Informacje

Warszawa, wielka demonstracja przeciwko wyrokowi TK / autor: fotoserwis PAP
Warszawa, wielka demonstracja przeciwko wyrokowi TK / autor: fotoserwis PAP

W wielu polskich miastach zakończyły się manifestacje przeciwko wyrokowi TK

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 31 października 2020, 00:21

    Aktualizacja: 31 października 2020, 00:57

  • Powiększ tekst

W wielu polskich miastach dobiegły końca manifestacje przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji

Marsz na Warszawę”

W ramach trwających od ponad tygodnia protestów w piątek w stolicy odbył się „Marsz na Warszawę”. Uczestnicy demonstracji wyruszyli z placu Zamkowego, z placu Zawiszy i spod Kancelarii Prezesa Rady Ministrów do ronda Dmowskiego. Potem demonstracja poszła na Żoliborz pod dom prezesa PiS, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.

Po godz. 22 organizatorzy wezwali protestujących zgromadzonych na pl. Wilsona do rozejścia się i poprosili policję o pomoc w zapewnieniu im bezpieczeństwa przy powrocie do domu.

Czytaj też: Dr Sutkowski: decyzja o zamknięciu cmentarzy racjonalna

Według szacunków ratusza w demonstracji mogło wziąć udział około 100 tys. protestujących. „Ok. 100 tys. protestujących jest teraz na ulicach @warszawa. Trzy miejsca z których rozpoczęły się przemarsze i napływ osób z różnych stron powodują trudności w oszacowaniu liczby protestujących. Na początku było ok. 50 tys., z upływem czasu liczba osób regularnie wzrastała” - napisała na Twitterze rzecznik stołecznego ratusz Karolina Gałecka.

Protesty w innych miastach

Masowe demonstracje w Krakowie rozpoczęły się w piątek o godz. 18 Studenckim Spacerem Parasolek, który w formie cichego marszu, ze zniczami i parasolkami, przeszedł spod Collegium Novum przed Oddział Kliniczny Położnictwa i Perinatologii Szpitala Uniwersyteckiego na ul. Kopernika. Wieczorem na Rynku Głównym zebrał się kilkutysięczny tłum na proteście pod hasłem: „Tylko zjednoczone jesteśmy niezwyciężone!”. Zapowiedziano udział różnych grup zawodowych m.in. przedstawicielek małych firm dotkniętych przez wprowadzone obostrzeń, a także nauczycielek.

Przemawiające nawiązały też do Tęczowego Piątku, corocznego wydarzenia mającego na celu wsparcie młodzieży LGBT+ w szkołach.

Wieczorem po ulicach w centrum Krakowa znów jeździły samochody ze strajkowymi plakatami, całkowicie blokując ruch uliczny. W Małopolsce protesty odbyły się także w innych miastach, m.in. Tarnowie, Nowym Sączu, Olkuszu, Zakopanem, Chrzanowie, Gorlicach, Bochni, Myślenicach.

Czytaj też: Aktualna mapa protestów w Polsce. Terminy i miejsca

Piątek był także kolejnym dniem protestów w Trójmieście. W manifestacjach brało udział zdecydowanie mniej osób, niż w poprzednich dniach.

W Gdańsku odbył się też „strajk mobilny”, w którym uczestniczyło kilkadziesiąt samochodów. Większość aut oklejona była plakatami, na których widniały różnego rodzaju hasła. Pojazdy poruszały się m.in. wokół ronda na Targu Drzewnym, gdzie znajdują się biura posłów PiS.

W Gdyni protestujący raz kolejny zebrali się na Skwerze Kościuszki. Tam po godz. 16 rozpoczął się „przemarsz techno”. Jego uczestnicy przeszli głównymi ulicami miasta. Nieśli tęczowe flagi, transparenty. Za nimi podążały dziesiątki samochodów. Pochód zakończył się na Skwerze Kościuszki, gdzie wciąż trwa impreza przy muzyce techno. W województwie pomorskim manifestacje odbyły się również w Rumi, Redzie, Pucku, Władysławowie, Człuchowie, Pelplinie, Kwidzynie.

We Wrocławiu protestujący zablokowali samochodami wjazd na kilkanaście minut do centrum od strony autostrady A4. Manifestowali też pieszo w centrum miasta, blokując czasowo przejazd m.in. przez pl. Dominikański. Blokowano też pl. Solidarności. Według policji w trakcie protestu było spokojnie.

W piątek wieczorem w Białymstoku w „czarnym spacerze” wzięło udział około czterech tysięcy osób - oceniła podlaska policja. Policjanci poinformowali, że protest przebiegł spokojnie, nie odnotowano incydentów.

Czytaj też: mBank: „To stanowisko wszystkich nas”. Firmy wspierają protesty

Manifestacja trwała około godziny. „Wystawiam rządowi dwójkę z logiki”, „Jestem karana za bycie kobietą”, „Jarek nawet kot się za ciebie wstydzi”, „Naczelnik państwa nienawidzi kobiet”, „Chcę mieć wybór nie zakaz” - m.in. takie hasła widniały na transparentach. Skandowano m.in.: „Wolność, równość, prawa kobiet”, „Chcemy lekarzy nie misjonarzy”; były też inne wulgarne hasła.

Manifestujący - zgodnie z tym, co zapowiedzieli na początku spaceru - ominęli miejsca, gdzie w centrum miasta znajdują się kościoły: katedra i kościół Św. Rocha. Z Rynku Kościuszki szli ulicami: Lipową, Grochową, Aleją Piłsudskiego i ulicą Sienkiewicza wrócili na Rynek Kościuszki.

Do demonstracji i protestów doszło także w bez mała większości dużych, a także i w mniejszych polskich miastach.

W Szczecinie protest pod hasłem „Dziewuchy na plac - To jest wojna” zgromadził ponad tysiąc osób. Na pl. Solidarności przemawiał m.in. marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Podkreślił, że „atrybuty wolności, takie jak godność i prawo wyboru są na stałe wdrukowane w naszą tożsamość”. „Pamiętajcie, że pełnię swoją misję w Senacie, w ostoi demokracji, gdzie staramy się stanowić dobre prawo. Pamiętajcie, że marszałek jest ze Szczecina i senatorowie, i Senat jest po waszej stronie” - mówił.

W Łodzi protestujący zebrali się pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Piotrkowskiej. Później pochód ruszył ulicami miasta i dotarł do pl. Wolności.

W piątek wieczorem na poznańskim placu Wolności zgromadziło się – według policji - ok. 1 tys. osób. Zebrani mieli ze sobą transparenty m.in. „Moje ciało, moja decyzja”, „Jaki kraj, taki Voldemort”. Piątkowy protest w stolicy Wielkopolski odbył się bez incydentów; zebrani zaczęli się rozchodzić ok. godz. 20.30. Podobne protesty zorganizowano także w innych miastach i mniejszych miejscowościach Wielkopolski.

W Lublinie manifestacja, nazwana przez organizatorów „Rewolucją pod gwiazdami”, rozpoczęła się na placu Litewskim w centrum miasta. Uczestnicy protestu - kilka tysięcy osób, głównie młodych ludzi - przemaszerowali przez Krakowskie Przedmieście na Plac Teatralny, gdzie odbył się krótki wiec.

Protesty odbyły się także w Świdniku, Kraśniku, Łukowie, Radzyniu Podlaskim, Chełmie, Hrubieszowie, Lubartowie, Międzyrzecu Podlaskim. Policja nie odnotowała dotychczas poważniejszych zdarzeń.

Demonstracja odbyła się także w piątek wieczorem w Katowicach. Jej uczestnicy zebrali się na Rynku i przemaszerowali ulicami miasta, wznosząc okrzyki. Według oficer prasowej katowickiej policji Agnieszki Żyłki manifestacja miała spokojny przebieg, nie doszło do incydentów.

Manifestacje z przemarszami protestujących miały miejsce także m.in. w Toruniu, w Bielsku-Białej, w Kielcach, Sandomierzu, w Olsztynie oraz w licznych innych miastach.

mt/PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych