Informacje

Prezydent USA Donald Trump / autor: PAP/EPA/SHAWN THEW
Prezydent USA Donald Trump / autor: PAP/EPA/SHAWN THEW

Trump: nieprawidłowości wpłynęły na wynik wyborów

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 listopada 2020, 16:05

    Aktualizacja: 7 listopada 2020, 16:08

  • Powiększ tekst

W Pensylwanii i innych stanach dziesiątki tysięcy głosów zostały nielegalnie przyjęte po terminie, co zmieniło wynik wyborów; uniemożliwiono także obserwowanie liczenia setek tysięcy głosów - napisał w sobotę na Twitterze urzędujący prezydent USA Donald Trump

W dniu wyborów (we wtorek) dziesiątki tysięcy głosów zostały nielegalnie przyjęte (przez komisje wyborcze - PAP) po godz. 20 (tj. po zamknięciu lokali wyborczych - PAP), co łatwo i całkowicie zmieniło wynik wyborów w Pensylwanii i w kilku innych stanach, w których różnica głosów była bardzo mała - napisał Trump.

Jak dodał, przez długi czas po zakończeniu oddawania głosów w Pensylwanii, gdzie według początkowych wyników zaraz po zamknięciu lokali wyborczych Trump wygrywał, nikt nie mógł obserwować procesu liczenia głosów, a w tym czasie dochodziło do „złośliwych i ordynarnych” naruszeń prawa.

Według urzędującego prezydenta USA w całym kraju nie dopuszczono do obserwowania liczenia setek tysięcy głosów, co również zmieniło wynik wyborów w wielu stanach, w tym w Pensylwanii. Twierdzi, że w tym celu blokowano drzwi i zasłaniano okna lokali, w których odbywało się liczenie, podczas gdy w środku działy się „złe rzeczy”.

Podczas gdy obserwatorzy nie byli dopuszczani do pomieszczeń, w których liczono głosy, ludzie krzyczeli przestańcie liczyć! i domagamy się przejrzystości! - napisał Trump.

Według portalu CNN po wtorkowych wyborach Demokrata Joe Biden może być pewien 253 głosów elektorskich, a Republikanin Trump - 213. By zostać prezydentem, kandydat potrzebuje co najmniej 270 głosów elektorskich. W skali całego kraju na Bidena zagłosowało ponad 4 mln osób więcej, w rozkładzie procentowym jest to 50,5 proc. głosów oddanych na Bidena do 47,7 proc. na Trumpa.

W stanach, w których nie zakończyło się jeszcze liczenie głosów, Biden prowadzi różnicą niespełna 30 tys. głosów w Pensylwanii (na którą przypada 20 głosów elektorskich), prawie 8 tys. głosów w Georgii (16 głosów elektorskich) oraz blisko 30 tys. w Arizonie (11) i ponad 20 tys. w Newadzie (6). Trump utrzymuje przewagę ponad 75 tys. głosów w Karolinie Północnej (15) i ponad 50 tys. głosów na Alasce (3).

Czytaj też: Biden za, a nawet przeciw Polsce

PAP/KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych