Kadencja Trumpa: Energetyczne korzyści dla Polski
Do Polski trafia 40 proc. kapitału zainwestowanego przez spółki amerykańskie w naszym regionie. Za prezydentury Donalda Trumpa USA podpisały z Polską umowy m.in. ws. dostaw LNG i energetyki jądrowej. Jego administracja była krytyczna wobec budowy Nord Stream 2.
Jak twierdzi część amerykańskich mediów, w sobotę po południu czasu polskiego okazało się, że w wyborach prezydenckich zwyciężył Joe Biden, pokonując ubiegającego się o reelekcję Donalda Trumpa. W USA trwa zliczanie głosów, media oceniają jednak, że przewaga demokraty jest tak duża, iż może on być pewien liczby głosów elektorskich, która gwarantuje mu prezydenturę. Ostateczne wyniki ze wszystkich stanów będą znane prawdopodobnie za kilka tygodni.
W trakcie kadencji prezydenta Donalda Trumpa w ramach współpracy w dziedzinie energetyki Polska zwiększa dostawy gazu skroplonego z USA. Pierwsze transporty LNG trafiły do terminali w Polsce w 2017 r.; PGNiG podpisało też szereg kontraktów na dostawy LNG z amerykańskimi firmami; zapowiadane są kolejne.
W październiku br. podpisano także umowę o współpracy między rządami Polski i USA w celu rozwoju Programu Polskiej Energetyki Jądrowej oraz cywilnego przemysłu jądrowego; wejdzie ona w życie po spełnieniu warunków i wymianie not dyplomatycznych. Umowa przewiduje m.in. sporządzenie i przedstawienie w ciągu 18 miesięcy rządowi polskiemu oferty uczestnictwa firm amerykańskich w 20-letnim programie polskiej energetyki jądrowej (PPEJ).
Podczas kadencji Trumpa władze USA nałożyły również w 2019 r. sankcje wobec firm uczestniczących w budowie Nord Stream 2 jako wyraz sprzeciwu wobec budowy gazociągu. Sankcje zostały rozszerzone w tym roku rozszerzone przez Departament Stanu. Według przyszłego operatora bałtyckiej magistrali Nord Stream 2 AG, budowanej przez rosyjski Gazprom, sankcje dotkną 120 firm z co najmniej 12 państw europejskich.
Zdaniem analityka Polskiego Instytutu Ekonomicznego dr Łukasza Ambroziaka na kształtowanie się polsko-amerykańskiej wymiany handlowej w najbliższych miesiącach wpływ będzie mieć głębokość recesji w gospodarkach obu partnerów, wywołana pandemią COVID-19.
Według raportu Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce i KPMG w Polsce, w naszym kraju działa ponad 1,5 tys. firm z udziałem kapitału amerykańskiego, które zatrudniają ok. 267 tys. pracowników, a po uwzględnieniu zatrudnienia pośredniego – nawet 309 tys. osób.
„Na początku 2020 roku aktywa w Polsce posiadane przez amerykańskich inwestorów wynosiły ponad 54 mld dol., czyli blisko 205 mld zł. Jest to efekt kontynuacji strategii opartej na inwestycjach i wzroście naszych firm, które według szacunków AmCham w ciągu ostatnich trzech dekad przeznaczyły na inwestycje około 63 mld dol., utrzymując dziś bezpośrednio ponad ćwierć miliona miejsc pracy, a pośrednio znacznie więcej poprzez łańcuchy wartości i łańcuchy dostaw” - mówił, cytowany w raporcie, prezes Rady Dyrektorów Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce Tony Housh.
Polska jest głównym odbiorcą amerykańskich inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej - wynika z lipcowych danych Ministerstwa Rozwoju.
„40 proc. kapitału zainwestowanego przez spółki amerykańskie w naszym regionie trafia do Polski. W ostatnich latach inwestycje zza oceanu wzrastały 1,5 krotnie szybciej niż pozostałe BIZ na naszym rynku” - podał resort.
Przedsiębiorstwa z dominującym kapitałem ze Stanów Zjednoczonych, to w dużej mierze firmy o wysokim stopniu zaawansowania technicznego. Wykorzystują one nowe technologie produkcji i implementują je w budowanych w Polsce zakładach produkcyjnych i wytwórczych (samochody i ich elementy) czy też w przemyśle spożywczym. Amerykanie inwestują też w centra usług wspólnych dla biznesu oraz w biura badawczo-rozwojowe, skupiające wykwalifikowaną kadrę pracowników z wyższym wykształceniem.
W Polsce od lat z powodzeniem działają amerykańskie giganty z sektora technologicznego i IT. To np. Google, Microsoft, Cisco, Dell, Intel, Motorola, Worldpress czy IBM. Firmy te tworzą w Polsce centra badawczo-rozwojowe. W Poznaniu jest Centrum Innowacji Microsoft – otworzone we współpracy z Politechniką Poznańską oraz Poznańskim Centrum Superkomputerowo-Sieciowym, a w stolicy działa Google for Startups Campus. Microsoft i Google są strategicznymi partnerami technologicznymi w projekcie Chmury Krajowej, która dzięki dostarczeniu na polski rynek potencjału jaki oferują zaawansowane technologie chmury obliczeniowej w biznesie ma szansę znacząco przyśpieszyć cyfrową transformacje polskiej gospodarki.
Amerykanie obecni są także w Specjalnych Strefach Ekonomicznych i Polskich Strefach Inwestycji. Obecnie aktywnych pozostaje 100 amerykańskich inwestycji, o łącznej wartości 7,2 mld zł i z 10 740 zadeklarowanymi nowymi miejscami pracy. Największym zainteresowaniem wśród inwestorów amerykańskich cieszy sią Katowicka i Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna z odpowiednio 37 i 20 inwestycjami.
Według danych GUS w 2019 r. Stany Zjednoczone były 8. partnerem gospodarczym Polski pod względem importu (trzecim po Chinach i Rosji wśród krajów pozaeuropejskich). Pod względem eksportu USA były ósmym partnerem Polski (drugim po Rosji wśród krajów pozaeuropejskich). W 2019 r. eksport towarów do USA wzrósł o 4,3 proc. (r/r), do prawie 7,6 mld dol., a import o 10,7 proc., do 8,5 mld dol. (obrót 16,1 mld dol. był rekordowy pod względem relacji z USA). Według wstępnych danych za pierwsze pięć miesięcy 2020 r. eksport z Polski do USA wyniósł ponad 3 mld dol., import osiągnął prawie 3,5 mld zł. dol.
PAP/ as/