Informacje

Edyta Górniak / autor: fot. Fratria
Edyta Górniak / autor: fot. Fratria

Fejk-wirus? Ostra odpowiedź na słowa Edyty Górniak

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 listopada 2020, 09:30

  • 13
  • Powiększ tekst

W „spektaklu” COVID-19 są nie tylko „statyści”, ale wręcz „aktorzy” odgrywający sceny ataków duszności, śmierci i pakowania do worków – tak, zmagający się z koronawirusem, poseł PiS Jerzy Polaczek odniósł się do wypowiedzi Edyty Górniak na temat pandemii.

Media informowały w ostatnich dniach, że piosenkarka Edyta Górniak wyraziła pogląd, iż w szpitalach nie leżą chorzy na COVID-19, ale statyści.

Dziękuję Edycie Górniak za docenienie roli statystów w +spektaklu+ chorzy na COVID-19” – napisał na Twitterze poseł Polaczek.

„Są wśród nas nie tylko statyści, ale wręcz aktorzy, które odgrywają sceny ataków duszenia się, niemożności zaczerpnięcia powietrza czy sceny śmierci i pakowania do worków. Zapraszamy Panią!” – dodał .

Polaczek - śląski poseł Prawa i Sprawiedliwości, były minister transportu - poinformował o zakażeniu koronawirusem w połowie października.

Na wypowiedź Górniak zareagował też m.in. hospitalizowany z powodu koronawirusa były Główny Inspektor Sanitarny Marek Posobkiewicz. „Pozdrawiam serdecznie ze szpitala Panią Edytę Górniak - +Statysta+ Don Gisu. Ps. Nie życzę Pani, żeby musiała Pani zweryfikować swoje zdanie jako +statystka+. Nie jest to przyjemne i niestety nie wszyscy +statyści+ wychodzą na własnych nogach ze szpitala…” – napisał w mediach społecznościowych Posobkiewicz. Don Gisu to jedno z jego wcieleń, gdy będąc szefem sanepidu nieszablonowo - nagrywając klipy - zachęcał do bycia dawcą narządów i tkanek, propagował szczepienia, edukował o szkodliwości palenia i dopalaczy.

Resort przekazał we wtorek, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 25 tys. 484 osób; łącznie wykryto dotąd 593 tys. 592 przypadki. Resort podał też, że zmarło dalsze 330 osób, w sumie odnotowano 8375 zgonów.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze