Informacje

Premier Mateusz Morawiecki / autor: Krystian Maj/KPRM
Premier Mateusz Morawiecki / autor: Krystian Maj/KPRM

AKTUALIZACJA

Morawiecki: nie można mówić o trwałej stabilizacji

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 listopada 2020, 15:52

    Aktualizacja: 25 listopada 2020, 16:58

  • Powiększ tekst

Wzrasta liczba ozdrowieńców, w ostatnim czasie to 15 tys. osób - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki

Zwrócił uwagę, że najważniejszym wskaźnikiem stabilności systemu zdrowia jest obecnie liczba zajętych łóżek i respiratorów przez pacjentów zakażonych koronawirusem.

Z jednej strony cały czas w ostatnich tygodniach przyrasta liczba dostępnych łóżek, ale na szczęście też coraz mniej pacjentów potrzebuje łóżek i łózek respiratorowych. Kolejny dzień notujemy niższą liczbę zakażeń niż 20 tys. ale jeszcze ważniejszy jest wskaźnik liczby łóżek i respiratorów. Przyrasta liczba dostępnych łóżek. Cały czas poziomu zakażeń nie możemy uznać za sygnał trwałej stabilności. Na całym świecie trwa wyścig z czasem w obszarze wynalezienia leku i szczepionek. - zaznaczył.

Podczas konferencji szef rady ministrów zachęcał do oddawania osocza.

Nie mamy w tej chwili odpowiedniego leku, ale wiemy, że osocze ozdrowieńców podane w odpowiednim momencie potrafi wzmocnić szanse na wyzdrowienie osób chorych na COVID-19.- Oddanie osocza to tylko 30 min. Może ono oznaczać życie dla kogoś innego. Osocze ozdrowieńców jest tym lekiem, który na tym etapie walki z pandemią jest bardzo ważny. Jest substancją ratującą życie, dlatego jeżeli ktoś decyduje się na oddanie osocza, to nie jest to tylko szlachetny czyn, ale to jest akt, który może oznaczać uratowanie życia, zdrowia wielu innym osobom - podkreślał.

Z punktu widzenia pewnych korzyści dla osób oddających osocze, chcemy podkreślić, że można korzystać z ulgi podatkowej PIT, tzw. ulgi na darowizny i dwóch dni wolnego od pracy, a także ulgi na transport kolejowy czy miejski oraz pakiet konsultacji medycznych. Prawdziwą nagrodą jest to, kiedy ktoś, kto oddaje osocze, może podarować je innemu, choremu. Dobra nie sposób jest wycenić. Ten akt oddania osocza wiąże się z czymś najbardziej cennym - przekazaniem naszego daru drugiej osobie i dzięki temu ta druga osoba może wyzdrowieć - dodał.

Premier na konferencji prasowej powiedział, że osocze może oddać osoba pomiędzy 18. a 65. rokiem życia, która przeszła COVID-19 co najmniej 28 dni wcześniej, nie bierze leków i czuje się dobrze.

Kluczowym warunkiem jest to, żeby ozdrowieńcy posiadali w organizmie przeciwciała. Osocze oddane jest od osób, które czują się zdrowe. Wszystkim ludziom, którzy do dzisiaj oddali osocze chciałem bardzo gorąco podziękować - zaznaczył Morawiecki.

Wspomniał, że osocze oddali do tej pory m.in. prezydent Andrzej Duda, prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, górnicy z kopalni Murcki-Staszic w Katowicach czy Ojcowie Paulini z Jasnej Góry.

Nie wiemy i nigdy się nie dowiemy, ilu ludziom Państwo uratowaliście życie, ale to na pewno setki albo tysiące. Państwo, którzy oddajcie osocze, dajecie nadzieję i szansę na ozdrowienie - podsumował.

Czytaj też: Niedzielski: bezpiecznik zadziałał. Ale trzecia fala nie jest nieunikniona

PAP/KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych