Wiceszefowa KE nie odpuszcza: Już wkrótce zajmiemy się Polską i Węgrami
Wiceprzewodnicząca KE, Czeszka Viera Jourova całkowicie weszła w buty Fransa Timmermansa i zapowiada, że już wkrótce Bruksela „zajmie się Polską i Węgrami” - podaje wpolityce.pl cytując dziennik „Tagesspiegel”.
Wiceprzewodnicząca KE Viera Jourova zapowiedziała w wywiadzie dla dziennika „Tagesspiegel”, że przypadki naruszenia praworządności w UE będą rejestrowane od początku przyszłego roku.
Mechanizm praworządności nie jest cudowną bronią. Dysponujemy teraz co prawda dodatkowymi możliwościami sankcji, będziemy jednak musieli wykonać trudną pracę, żeby móc rzeczywiście skorzystać z możliwości obcięcia funduszy z budżetu — powiedziała Jourova.
ourova zapowiedziała jednocześnie, że KE zajmie się od początku przyszłego roku wdrażaniem w życie dyrektywy ws. praworządności, co oznacza, że „zajmie się Polską i Węgrami”.
Nie chcę tracić czasu— powiedziała, grożąc Polsce, że jeśli nie uwzględni zastrzeżeń dotyczących Izby Dyscyplinarnej SN, to Komisja na początku przyszłego roku skieruję tę sprawę do TSUE.
I zapewniała:
„nie ma nic wspólnego z ideologią”.
To musi być jasne: zasada praworządności jest decydująca dla wzajemnego zaufania między krajami członkowskimi i tym samym dla funkcjonowania Wspólnoty. To nie ma nic wspólnego z ideologią. Ani z tym, czy jest się w polityce na lewo, czy na prawo.
Czytaj także: Andrusiewicz: na razie nie ma planów przedłużania obostrzeń
wpolityce.pl/gr