Informacje

banknoty NBP / autor: Fratria
banknoty NBP / autor: Fratria

BOŚ: złoty będzie się umacniać, osłabienie jest krótkotrwałe

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 stycznia 2021, 15:30

  • Powiększ tekst

Lekkie umocnienie dolara i gorsze nastroje na rynkach akcji wpływają na osłabienie złotego; w dłuższej perspektywie złoty będzie się umacniał - mówi główny analityk walutowy Domu Maklerskiego BOŚ Marek Rogalski. Kolejne interwencje NBP na rynku walutowym ocenił jako mało prawdopodobne

Amerykański prezydent elekt Joe Biden przedstawił w czwartek wieczorem czasu miejscowego szczegóły pakietu pomocowego wartości 1,9 biliona dolarów dla dotkniętej pandemią koronawirusa amerykańskiej gospodarki.

Czytaj też: RPP: Jest decyzja ws. stóp procentowych!

Jak stwierdził Rogalski, rynki finansowe „nie kupiły” propozycji fiskalnych Bidena, co skutkuje umocnieniem dolara i pogorszeniem nastrojów na rynkach akcji.

Dodał, że pochodną tego jest słabość naszej waluty. Ponieważ gorsze nastroje na rynkach akcji utrzymują się, złoty jeszcze dziś i na początku przyszłego tygodnia może być słabszy, natomiast za tydzień, dwa już nie będziemy tego widzieć - wskazał analityk. Jego zdaniem, EUR/PLN będzie zmierzać w kierunku poziomu 4,50 i niżej, natomiast para dolar - złoty będzie stopniowo powracać do 3,70, choć w tym przypadku umocnienie złotego może potrwać dłużej.

Analityk zaznaczył, że nasza waluta zaczęła rok z niskiego pułapu za sprawą grudniowych interwencji walutowych NBP. W najbliższym czasie - w jego ocenie - NBP nie zdecyduje się jednak na podobny krok. W środę w komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej zostało zawarte stwierdzenie, że interwencje walutowe będą mieć miejsce. Ja to odbieram jako zwrócenie uwagi, że czuwamy i możemy coś zrobić. Jak złoty umocni się do euro powyżej 4,50, to możemy się spodziewać interwencji słownej, natomiast nie sądzę, by NBP fizycznie interweniował na rynku - powiedział ekspert.

Czytaj też: Kurs złotego na uwięzi

Jeśli przyjdzie za parę tygodni okres napływu środków na rynki wschodzące, to NBP nie będzie miał siły z tym walczyć - dodał.

Na początku stycznia prezes banku centralnego Adam Glapiński powiedział w wywiadzie dla „Obserwatora Finansowego”, że od połowy grudnia zarząd NBP dokonuje zakupu walut obcych na rynku walutowym. Po styczniowym posiedzeniu RPP poinformowała w komunikacie, że NBP może stosować interwencje walutowe w celu wzmocnienia oddziaływania poluzowania polityki pieniężnej na gospodarkę.

W piątek ok. 13 kurs EUR/PLN wynosił 4,54, a USD/PLN 3,74.

PAP/mt

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych