Stylizacja na "Czarny Protest": Ile kosztuje? Media Agory wyjaśniają!
Wydawane przez Agorę Wysokie Obcasy Ekstra postanowiły zaproponować swoim czytelniczkom stylizacje na proaborcyjne protesty.
W lutowym numerze magazynu ukazał się tekst pt. „Idziemy na ulicę. Ciepło. Wygodnie. Bezpiecznie”. Jego treścią było to jak najlepiej ubrać się na proaborcyjne protesty. Autorzy radzili między innymi zaopatrzyć się w wygodne buty na grubej podeszwie w których można szybko biegać czy też w butelkę wody aby móc przemywać oczy z gazu.
Wśród proponowanych stylizacji znalazły się na przykład trapery Lab za 409 zł, kurtka Levis za niemal 1300 czy też pasek Fjallraven za niemal 600 zł.
Tekst nie spodobał się jednak środowiskom feministycznym, które zaatakowały autorów:
„Mamy rewolucję. Jak na razie to jesteśmy sprowadzane do roli inkubatorów na dwóch nogach, odmrażamy d… na protestach, ryzykujemy zdrowiem żeby kiedyś nie ryzykować życiem. A wam się muszą pieniążki od sponsorów zgadzać” – piszą członkowie kolektywu Feminiskra. – „Panie pamiętajo, że gadżety za grube piniendze dodają powagi waszym postulatom. Może nawet przed gazem ochronio”. (zachowano oryginalną pisownię - redakcja)
Co więcej, członkowie „Aborcyjnego Dream Teamu” zauważyły, że aborcja wychodzi taniej niż pojedyncza kurtka proponowana przez WO.
Więcej na Stefczyk.info
Wysokie Obcasy/ Stefczyk.info/ as/