Informacje

Telemedycyna i mobilna diagnostyka podbijają rynki / autor: Pixabay
Telemedycyna i mobilna diagnostyka podbijają rynki / autor: Pixabay

Boom na telemedycynę. Od tego nie ma już odwrotu!

Grażyna Raszkowska

Grażyna Raszkowska

dziennikarka

  • Opublikowano: 9 lutego 2021, 13:00

    Aktualizacja: 10 lutego 2021, 16:39

  • Powiększ tekst

Telemedycyna pod wypływem pandemii dokonuje rewolucji w opiece zdrowotnej. Ale też z rozmachem wkracza na rynki kapitałowe. Przykładów nie brakuje i będzie ich coraz więcej, bo rynek usług telemedycznych oraz np. tych do samodzielnej, mobilnej diagnostyki rośnie na potęgę. Stąd zapowiadane giełdowe debiuty, które przyspiesza koronawirus.

Wybuch pandemii COVID-19 spowodował największy w historii boom na telemedycynę. Amerykańska firma badawcza Global Headquarters Global Market Insights przewiduje, że do 2026 roku globalny rynek telemedycyny rosnąć będzie z prędkością niemal 20 proc. rdr.

W Polsce z przeprowadzonego przez firmę doradczą Upper Finance badania wynika wysoki poziom aprobaty dla nowych technologii, rozwiązań telemedycznych i robotyki chirurgicznej w ochronie zdrowia.

Joanna Szyman, wiceprezes zarządu Upper Finance, wskazuje, że trwająca pandemia koronawirusa znacznie przyśpieszyła rozwój telemedycyny w Polsce.

Obserwujemy rosnącą akceptację dla korzystania z rozwiązań telemedycznych. W obliczu pandemii docenione zostały zalety telemedycyny – przede wszystkim bezpieczeństwo, ale też szybkość wykonywania procedur i dostępność specjalistów. Ważne jest także przełamywanie barier geograficznych i tym samym możliwość zapewnienia opieki pacjentom bez względu na miejsce ich zamieszkania czy czasowego przebywania. Widzimy zatem ogromną, zmianę w nastawieniu do telemedycyny, która będzie procentować w postaci otwartości pacjentów na nowe rozwiązania i usługi telemedyczne – zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym – uważa Joanna Szyman.

Trzeba jednak odnotować, że pacjenci jeszcze nie do końca są przyzwyczajeni i przede wszystkim nie do końca ufają np. teleporadom ( w każdym razie na polskim rynku słychać wiele wątpliwości, co do tego rodzaju usług), ale z powodu izolacji i utrudnień związanych z mobilnością poszukują jednak takich rozwiązań, które pozwolą im na szybką diagnozę. A najlepiej nie z jednego, ale z kilku z niezależnych źródeł.

Rynki zarówno w Polsce, ale przede wszystkim te zagraniczne, w tym największy amerykański reagują adekwatnie do potrzeb i zainteresowań. I nie od dziś poszukują intratnych rozwiązań.

Reuters. com informował, że dostawca usług opieki zdrowotnej Accolade Inc kupuje start-up telezdrowia 2nd.MD za około 460 milionów dolarów, aby podwoić swój rynek i wykorzystać rosnący popyt na usługi wirtualne.

GigCapital2 ( firma inwestorsko- doradcza)) ogłosił, że zawarł dwie oddzielne umowy o połączeniu biznesowym z każdym z UpHealth, jednym z największych dostawców cyfrowej opieki zdrowotnej, oraz Cloudbreak - dostawcą ujednoliconych rozwiązań telemedycznych i wideomedycznych tłumaczeń. Celem tych umów ma być utworzenie połączonego podmiotu, który będzie globalną firmą, notowaną na giełdzie, zajmującą się cyfrową opieką zdrowotną. Po zamknięciu transakcji połączona spółka otrzyma nazwę UpHealth, Inc. i będzie notowana na NYSE pod nowym symbolem giełdowym „UPH”.

Przykładów łączenia sił jest więcej, ale ważny jest ogólny trend: boom na telemedycynę i ogromne inwestowane pieniądze.

W Polsce też nie brakuje zainteresowania tym tematem o czym świadczą m.in. przewidywane IPO w tym roku na rynku Newconnect.

Z obserwacji komentatorów wynika, że na giełdę wybiera się kilku przedstawicieli spółek z szybko rozwijających się sektorów biotechnologii i med-tech.

Przykładem może być bliski debiut Genomtec - spółka już złożyła dokument informacyjny i planuje zadebiutować jeszcze w I kwartale 2021 r.

Genomtec tworzy mobilny system diagnostyczny Genomtec ID, opierający się na  autorskiej technologii SNAAT. Trwająca pandemia sprzyja zapotrzebowaniu na podobne rozwiązania. Firma planowała co prawda wejście na rynek pod koniec 2020 i wówczas podawała dlaczego o tym myśli: „Obecne otoczenie rynkowe i społeczne sprzyja rozwojowi urządzeń diagnostycznych. Naszym celem jest pozyskanie dalszych środków na rozwój oraz komercjalizację flagowego rozwiązania spółki, mobilnej genetycznej platformy diagnostycznej Genomtec ID. Nie bez znaczenia jest też fakt komercjalizacji szybkiego laboratoryjnego testu genetycznego w kierunku detekcji wirusa SARS-CoV-2, co umożliwia dalsze finansowanie badań z tego źródła.”

Dobrym przykładem jest też spółka Healthnomic, która podała, że wprowadziła na rynek kompleksowe rozwiązanie do zdalnego zarządzania procesem diagnostyczno-terapeutycznym chorób cywilizacyjnych.

Usługa ta ma być odpowiedzią na wyzwania stojące przed współczesną medycyną, takie jak wzrost liczby zgonów spowodowany przez choroby cywilizacyjne oraz pandemię COVID-19 – zaakcentowano. Spółka ta również poinformowała o planowanym debiucie na rynku NewConnect w 2021 roku.

Natomiast firmą z branży biotechnologicznej, która w sierpniu zeszłego roku weszła już na NewConnect jest spółka genXone.
Specjalizuje się w diagnostyce medycznej. Współpracuje jako partner komercyjny z firmą Oxford Nanopore Technologies – światowym liderem innowacji biotechnologicznych i posiada jej pełne certyfikacje. Jak dowiaduje się portal wgospodarce.pl jej wyniki finansowe poznamy w najbliższy piątek.

Warto zwrócić oczy na NewConnect

To, co więc dziś wydaje się zauważalnym i naprawdę wartościowym trendem to: telemedycyna. Dlaczego? Rzecz jasna z powodu spustoszeń, które z jednej strony dokonuje pandemia, a z drugiej z powodu przyspieszenia które wprowadza na rynku telezdrowia. To, co było w powijakach przed pandemią staje się teraz faktem.

Największą dynamikę obrotu w styczniu odnotowano na NewConnect. Wartość handlu w ramach arkusza zleceń wzrosła o 209,7 proc. do 1,1 mld złotych. - Parkiet dla młodych, innowacyjnych spółek świętuje swoje najlepsze czasy od założenia – powiedział wczoraj Marek Dietl. - Mam nadzieję, że rok 2021 będzie obfitował w więcej takich rekordowych miesięcy, jak styczeń - dodał prezes GPW.

Na NewConnect planują w 2021 debiut w tym roku aż 63 spółki. To sporo – oceniają komentatorzy. Najbardziej obiecujące sektory na wejście na alternatywny rynek to: biotechnologia, coraz bardziej popularny sektor energii odnawialnej, kilka spółek tradycyjnych i oczywiście wiele firm z branży gamingowej.

Tych jest najwięcej – dziś o swoim wejściu informuje dla przykładu: spółki ATOMIC JELLY S.A. na rynku NewConnect, będzie to 374. spółką notowaną na NewConect oraz 3. debiutem na tym rynku w 2021 roku.

Czytaj także: GPW: styczeń dziesiątym miesiącem z rzędu z rekordami

Czytaj także: Sklepy internetowe będą codziennością… i to wkrótce

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych