"Latająca" Tesla od Muska? Będzie miała silniki rakietowe!
Elon Musk, miliarder słynący ze śmiałych wizji, podzielił się najnowszą, w której Tesla Roadster będzie mogła przemieszczać się, unosząc się około metra nad ziemią. O Roadstera nowej generacji był pytany w podcaście Joego Rogana.
Pytany w podcaście Rogana o nowy model Roadstera, Musk mówił: „chciałbym, żeby unosił się nad ziemią. Zastanawiałem się nad tym, jak sprawić, by wzniósł się bez ryzyka, że wiesz, zabije ludzi”.
„Myślałem o tym, żeby mógł unosić się, ale nie za wysoko. Może np. metr nad ziemią czy coś takiego. Jeśli nagle spadnie, wysadzi zawieszenie, ale nie zginiesz” – dodał miliarder.
W rozmowie ujawnił też, że Tesla skończy projektowanie Roadstera w tym roku i – „miejmy nadzieję” – pojawi się na rynku w 2022 r. Taki harmonogram przedstawił już wcześniej w poście na Twitterze.
„Planujemy wyposażyć ten samochód w odrobinę technologii rakietowej” – powiedział twórca Tesli w podcaście Rogena.
To nie pierwsza taka zapowiedź, która pada z jego ust. W 2018 r. opublikował na Twitterze post o tym, że Tesla zaoferuje model z „pakietem SpaceX”, który obejmie około dziesięciu małych silniczków rakietowych.
Musk powiedział też Roganowi, że standardowy Roadster będzie miał dwa niewielkie tylne fotele podobne do Porsche, a model w opcji SpaceX w tym miejscu będzie miał „kilka silników rakietowych”.
„W opcji minimum moglibyśmy umieścić silnik tam, gdzie jest tablica rejestracyjna, która odwracałaby się jak w filmach z Jamesem Bondem i ukazywałby się silnik, co dałoby ci trzykrotnie większy ciąg” – tłumaczył Musk, dodając, że chodzi o poruszanie się po drodze.
Czytaj też: Jaguar przechodzi na elektryki! Kultowe marki w nowej odsłonie!
businessinsider.com.pl/kp