Informacje

gender / autor: Pixabay
gender / autor: Pixabay

Baśnie z tysiąca i jednej płci? Prezes GUS stanowczo odpowiada

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 8 kwietnia 2021, 21:00

  • Powiększ tekst

Określenia płci LGBTQQIAP2? - Posługujemy się kodowaniem dostępnym w PESEL; to jedyna możliwość weryfikacji poprawności danych zawartych w Narodowym Spisie Powszechnym - powiedział prezes GUS Dominik Rozkrut. Odniósł się w ten sposób do pisma ws. oznaczenia płci w formularzu spisu, które skierowały do niego posłanki KO. I jeszcze dodał: Jak zaczniemy rozwijać papeterię różnych możliwych tematów, które można by w spisie uwzględnić, to proszę mi wierzyć - nikt by na taki kwestionariusz nie odpowiedział

Posłanki Koalicji Obywatelskiej Monika Rosa i Aleksandra Gajewska wystosowały w czwartek pismo do szefa GUS, w którym wskazują, że formularz Narodowego Spisu Powszechnego dyskryminuje osoby niebinarne i transseksualne, ponieważ w pytaniu o płeć do wyboru są jedynie dwie opcje: kobieta lub mężczyzna. Zaapelowały też „o niezwłoczne poprawienie formularza spisowego”.

O pismo Rosy i Gajewskiej został zapytany w czwartkowej rozmowie z Polsat News prezes GUS Dominik Rozkrut. Szef Głównego Urzędu Statystycznego wyjaśnił, że GUS posługuje się kodowaniem, które jest dostępne w PESEL.

To jest jedyna możliwość, żebyśmy zweryfikowali poprawność danych, natomiast proszę mi wierzyć, spis nie jest do rozwiązywania wszystkich problemów, które frapują teraz dyskurs publiczny. My pozyskujemy naprawdę podstawowe informacje, starając się jak najmniej obciążać obywateli obowiązkami sprawozdawczymi i to tylko z tego wynika - tłumaczył Rozkrut.

Na uwagę, że być może potrzebne są informacje o tym, ile w Polsce jest osób niebinarnych, szef GUS, odparł:

Te dane możemy pozyskać w różny inny sposób, prowadząc badania na bazie spisu na przykład. Jak zaczniemy rozwijać papeterię różnych możliwych tematów, które można by w spisie uwzględnić, to proszę mi wierzyć - nikt by na taki kwestionariusz nie odpowiedział, bo on byłby po prostu niemiłosiernie długi - dodał Rozkrut.

Posłanki Rosa i Gajewska zwróciły też w swym piśmie uwagę, że zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny, a - ich zdaniem - formularz spisu nie realizuje tego przepisu ustawy zasadniczej.

Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 potrwa do 30 czerwca 2021 r. Przeprowadza go GUS. Spis odbywa się raz na 10 lat i dotyczy każdej osoby mieszkającej stale, bądź czasowo, na terenie Polski. Jest obowiązkowy.

Cóż, można prosto, można LGBTQQIAP2…

PAP, mw

CZYTAJ TEŻ: Balcerowicz nazwany „Mengelem polskiej gospodarki”

CZYTAJ TEŻ: Goebbels by nie wymyślił! Arabowie zatroskani polskim LGBT

CZYTAJ TEŻ: Margot i spółka robili zbiórki. Pieniądze wydali… na „seks i jedzenie”

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych