Stracili zainwestowane miliony. CBA apeluje
CBA zatrzymało cztery osoby zamieszane w nieprawidłowości przy doradztwie finansowym prowadzonym m.in. przez spółki z grupy Great Private Equity. Poszkodowanych na ponad 16 mln zł jest co najmniej 150 osób.
Wydział komunikacji społecznej CBA poinformował, że funkcjonariusze warszawskiej delegatury Biura zatrzymali prezesa i wiceprezesa spółki Great Private Equity, a także dwóch dyrektorów regionalnych – z Poznania i Krakowa. Dopuszczali się oszustw na inwestycjach w Polsce i Afryce – uważają śledczy.
Biuro apeluje do wszystkich osób, które powierzyły swoje pieniądze spółkom z grupy Great Private Equity, o kontakt z delegaturą CBA w Warszawie.
Funkcjonariusze dokonali zatrzymań i przeszukań miejsc zamieszkania oraz pracy w Warszawie, Siemianowicach Śląskich i Krakowie.
„Postępowanie dotyczy emisji obligacji i prowadzenia inwestycji na rynku FOREX między innymi przez spółki z grupy Great Private Equity. Chodziło o inwestycje obejmujące nieruchomości położone w Warszawie, Nigerii i Ghanie oraz produkcję filmową” – poinformowało Biuro.
CBA zaznaczyło, że to pierwsze zatrzymania w śledztwie prowadzonym wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Warszawie. Ze zgromadzonego w sprawie obszernego materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie – dokumentacji, danych elektronicznych i zeznań świadków - wynika, że do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie nie mniejszej niż 16 mln zł doprowadzono co najmniej 152 osoby.
Klienci spółek mieli lokować oszczędności w obligacje, które w założeniu miały im przynieść od 8 do 10 proc. zysku – wynika z ustaleń CBA. Po początkowej spłacie obligacji, inwestorom proponowano reinwestycję z gwarancją zysku. Jednak po pewnym czasie przedstawiciele firmy unikali kontaktu z inwestorami, a ci tracili wcześniej zainwestowane pieniądze – wyjaśnił wydział. Poszczególni inwestorzy stracili od tysiąca do nawet ponad 3,5 mln zł – wynika z dotychczasowych ustaleń śledczych.
Czytaj też: Potężny cios w rynek kryptowalut
tvp.info/kp