Powstający w UE sojusz na rzecz OZE może zagrozić polskim gazociągom
Szereg państw członkowskich UE wspiera inicjatywę umożliwiającą szybką dekarbonizację infrastruktury energetycznej, postulat której zakłada zakończenie wszelkiego wsparcia dla infrastruktury paliw kopalnych, w tym gazu i ropy – czytamy w tekście Wojciecha Jakóbika na portalu biznesalert.pl. W ostatnich dniach miały odbyć się kolejne rozmowy na temat dofinansowania infrastruktury transportowej gazów odnawialnych, a konkretnie wodoru. Polski projekt Baltic Pipe może stać się beneficjentem unijnych programów, ale może też zostać dofinansowania pozbawiony
Czytaj też: Orlen ma trzech kolejnych partnerów ws. rozwoju technologii wodorowej
Już trzy lata temu w krajach członkowskich pojawiały się postulaty, aby Unia Europejska przestała wspierać inwestycje w dodatkową infrastrukturę przesyłania gazu. Twierdzono, że dokonane już inwestycje w tym obrębie w wystarczający sposób zapewniają dywersyfikację dostaw gazu wewnątrz UE. Obecne postulaty zakładają przeznaczenie dodatkowych środków na wsparcie tych inwestycji w energetyce, które będą zgodne z celami polityki klimatycznej i neutralności klimatycznej. Oznacza to dążenie do przyspieszenia prac nad OZE.
Austria, Belgia, Dania, Estonia, Hiszpania, Irlandia, Luksemburg, Łotwa, Holandia i Szwecja domagają się, aby rewizja regulacji TEN-E o transeuropejskich sieciach energetycznych wykluczyła wsparcie projektów związanych z paliwami kopalnymi. Oznaczałoby to, że Projekty Wspólnego Zainteresowania Unii Europejskiej będą musiały przyczyniać się do realizacji celów polityki klimatycznej oraz neutralności klimatycznej do 2050 roku – czytamy w tekście na portalu Biznesalert.pl.
Zatrzymania wsparcia dla projektów naftowych i gazowych oraz uruchomienia promocji dla infrastruktury do transportu wodoru, a także energii z innych źródeł odnawialnych domagała się niedawno Komisja Europejska. Nowe zapisy miałyby umożliwić rozwój m.in. projektów realizowanych prze Unię z krajami trzecimi – tzw. Projektów Wspólnego Interesu (ang. PCI – Projects of Common Interest).
Czytaj też: Instalacja Orlenu do produkcji glikolu w Trzebini gotowa w 90 proc.
W minionych latach finansowanie ze środków PCI umożliwiło wsparcie takich projektów gazowych, jak budowa gazoportu w Świnoujściu czy gazociągu Baltic Pipe. Obecnie w planowanych dyskusjach ma być rozstrzygane, czy w ramach Projektów Wspólnego Interesu można by finansować dostosowanie istniejących gazociągów i infrastruktury do potrzeb transportu gazów odnawialnych, np. wodoru.
Wodór wytwarzany może być zarówno z gazu ziemnego, jak i w bardziej „odnawialny” sposób, z OZE, np. z biomasy. Dzięki wspomnianym przekształceniom inwestycje w systemy przesyłowe i energetykę wpisywałyby się w realizację polityki neutralności klimatycznej do 2050 r. Jak informuje biznesalert.pl, w Polsce rozważane jest wprowadzanie tego rodzaju dostosowań, a spółki jak PGNiG, Grupa Lotos i PKN Orlen planują istotne inwestycje w tym kierunku.
biznesalert.pl/mt
Czytaj też: PKN Orlen i Lotos: fuzja wzmacniająca polską gospodarkę w Europie