KRRiT z propozycją na zakończenie problemów TVN 24
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji znalazła rozwiązanie na problemy TVN 24 z koncesją. Wkrótce do sejmu ma trafić projekt, który zakończy pat
Do szczegółów dotarł portal Wirtualne Media.pl. Jak twierdzą - nadawcy dostępni drogą satelitarną, przez sieci kablowe oraz IPTV nie musieliby występować o koncesje. Wystarczyłoby uzyskanie zezwolenia.
- Projekt, o który Pan pyta jest jeszcze w wersji roboczej. Mogę potwierdzić, że faktycznie jest w nim zapisana propozycja, aby rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych w sposób inny niż rozsiewczy naziemny, wymagał uzyskania zezwolenia, którą wydawałby organ właściwy w sprawach koncesji i zezwoleń jakim jest Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy KRRiT.
Serwis Wirtualne Media zwraca uwagę, że podobne czynności funkcjonują między innymi w Wielkiej Brytanii.
Projekt noweli ustawy o radiofonii i telewizji wnieśli do Sejmu posłowie PiS
Doprecyzowanie regulacji umożliwiających przeciwdziałanie przez KRRiT przejęciu kontroli nad nadawcami RTV przez podmioty spoza UE zakłada projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji wniesiony do Sejmu przez grupę posłów PiS.
Projekt ustawy ma na celu doprecyzowanie regulacji umożliwiających efektywne przeciwdziałanie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji możliwości przejęcia kontroli nad nadawcami rtv przez dowolne podmioty spoza Unii Europejskiej, w tym podmioty z państw stanowiących istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Ponadto wskazania wymaga, że brak precyzyjnych regulacji może powodować dyskryminacyjne traktowanie polskich koncesjonariuszy, w stosunku do koncesjonariuszy z Europejskiego Obszaru Gospodarczego, w zakresie nakładanych ograniczeń inwestycyjnych – czytamy w uzasadnieniu projektu nowelizacji.
Jak wskazano, stosowanie obecnych przepisów, uwzględniając jedynie możliwą ich wykładnię, może okazać się mało skuteczne.
Z przepisów art. 35 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji nie wynika bowiem jednoznacznie, czy ograniczenia przewidziane w przepisach art. 35 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji znajdują obecnie zastosowanie wobec mającej siedzibę w Polsce spółki z udziałem osób zagranicznych, ubiegającej się o koncesję na rozpowszechnianie programów radiowych lub telewizyjnych lub już będącej koncesjonariuszem, zależnej bezpośrednio od osoby zagranicznej z siedzibą lub stałym miejscem zamieszkania w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego i jednocześnie zależnej pośrednio od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Natomiast takie powinno być właściwe rozumienie tego przepisu, a proponowana zmiana to umożliwia - podkreślono.
Zarząd TVN: nie ugniemy się pod żadnymi naciskami
Przedstawiono projekt ustawy, którym usiłuje nam się zamknąć usta, a widzów pozbawić prawa do wyboru. Pod pozorem walki z obcą propagandą próbuje się ograniczyć wolność mediów- tak Zarząd TVN odniósł się w czwartek w oświadczeniu do projektu ustawy medialnej przedstawionej w środę przez posłów PiS.
W związku z projektem ustawy medialnej przygotowanej przez grupę posłów PiS zarząd TVN wydał oświadczenie opublikowane na firmowej stronie internetowej.
Dla TVN najważniejsi są widzowie i ich prawo do rzetelnej, sprawdzonej informacji. To w ich imieniu nasi dziennikarze zadają pytania i od ponad 20 lat patrzą na ręce każdej władzy. W nocy przedstawiono projekt ustawy, którym usiłuje nam się zamknąć usta, a widzów pozbawić prawa do wyboru. Pod pozorem walki z obcą propagandą próbuje się ograniczyć wolność mediów. Nie ugniemy się pod żadnymi naciskami i pozostaniemy niezależni, działając w imieniu naszych widzów - napisał Zarząd TVN.
Czytaj też: Suski: TVN musi szukać polskiego inwestora
PAP, Wirtualne Media/KG