Upały dziś odpuszczą?
W niedzielę we wschodniej części kraju może być już 21 stopni w momencie wschodu słońca i wysoka temperatura w tym rejonie będzie utrzymywać się do końca dnia. Upał odpuści na zachodzie. Tam termometry pokażą do 24 stopni – przekazała synoptyk IMGW Grażyna Dąbrowska.
Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w rozmowie z PAP poinformowała, że w niedzielę we wschodniej części kraju wysokie temperatury będą odczuwalne od świtu.
„Noc była upalna, a podczas wschodu słońca w niedzielę termometry pokazały od 16 do 21 stopni. Wysokiej temperaturze towarzyszyły lokalne opady deszczu” – podała Grażyna Dąbrowska.
Ekspertka podała, że trzydziestostopniowy upał pozostanie na wschodzie kraju, głównie na jego południowo-wschodnich krańcach. W centrum termometry w najcieplejszym momencie dnia pokażą 27-28 stopni, a na zachodzie do 24 stopni.
„Spodziewamy się burz w południowo-wschodniej części kraju, lokalnie burz z gradem. Opady będą mniejsze niż w sobotę, do 50-60 mm. Szczególnie zagrożone nagłymi zmianami pogody są Karpaty, północna część woj. małopolskiego, północna część Podkarpacia i całe woj. lubelskie” – przekazała Grażyna Dąbrowska. Podczas burz mogą wystąpić porywy wiatru do 90, a lokalnie nawet do 100 km/h.
Synoptyk IMGW przekazała, że w kolejnych dniach temperatura będzie się obniżać.
PAP/ as/