PGZ: Wykorzystamy zdolności nabyte w ramach offsetu za Wisłę
Zdolności, które PGZ zdobędzie dzięki wykonawczym umowom offsetowym w związku z programem obrony powietrznej Wisła, zostaną wykorzystane komercyjnie także w innych projektach – zapowiedział prezes PGZ Sebastian Chwałek
W czwartek Polska Grupa Zbrojeniowa oraz firmy Raytheon Missiles & Defense – producent zestawów Patriot – i Northrop Grumman – wytwórca systemu zarządzania walką w obronie powietrznej IBCS – zawarły umowy wykonawcze do umowy offsetowej związanej z zakupem systemu Patriot.
Kontynuujemy starania, by wykorzystać wszelkie możliwości, które dawały nam umowy offsetowe zawarte między państwem polskim a firmami amerykańskimi na potrzeby systemu obrony powietrznej Wisła – powiedział PAP prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Chwałek przypomniał, że w 2019 r. w ramach umów wykonawczych PGZ przyjęła zobowiązania od firmy Lockheed Martin. W czwartek - po dłuższych negocjacjach - podpisaliśmy umowy, które zamykają pakiet zobowiązań offsetowych również firm Raytheon i Northrop Grumman – dodał.
Wszystkie te zobowiązania razem to prawie 90 procent wartości offsetu Wisła, których uzyskanie w pierwszym etapie programu zakładaliśmy jako PGZ. Pozostałe 10 procent przypadnie na jednostki MON, np. instytuty badawcze i ośrodki zajmujące się remontami – poinformował Chwałek. „Są to kompetencje, które będziemy mogli wykorzystać w sposób biznesowy i to nie tylko w projekcie Wisła” – podkreślił. Dodał, że trwają negocjacje z Inspektoratem Uzbrojenia na temat udziału spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej jako wykonawców elementów systemu Wisła na podstawie umów z offsetodawcami.
Spółki, do których trafią zdolności przekazywane przez firmy Raytheon i Northrop Grumman, to przede wszystkim Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej, Wojskowe Zakłady Uzbrojenia, Wojskowe Zakłady Elektroniczne, PIT-Radwar i PGZ. PGZ jako spółka matka pozyska prawa do korzystania z licencji, a także udzielania sublicencji swoim spółkom. Nie mogliśmy ograniczać się do przekazywania licencji konkretnym, wskazywanym z nazwy spółkom. Jako PGZ chcieliśmy zapewnić sobie prawo dystrybucji licencji do większej liczby spółek z naszej Grupy – zaznaczył.
Podpisane umowy dają PGZ prawo do wykorzystywania kompetencji w zakresie integracji polskich radarów, pocisków i innych elementów, które możemy wykorzystać w systemie Wisła, z systemem kierowania walką IBCS. Będziemy mogli w naszych spółkach prowadzić zarówno integrację systemową, jak i produkować sprzęt i oprogramowanie konieczne do łączenia polskich urządzeń z IBCS – zapowiedział. „Będą to zarówno twarde umiejętności produkcyjne, jak i know-how, gdzie nasi inżynierowie zdobędą wiedzę potrzebną do rozwijania tych systemów w przyszłości” - dodał.
Offset obejmie przekazanie dokumentacji, szkolenia pracowników, przekazanie elementów linii produkcyjnych i schematów funkcjonowania produkcji. Chwałek przypomniał, że w ramach już zawartych umów komercyjnych spółki należące do PGZ produkują elementy zestawów Patriot lub przygotowują się do uruchomienia produkcji.
Zdolności, które wykorzystamy przy projekcie Wisła, będziemy mogli wykorzystywać także przy innych rozwiązaniach. Będziemy też producentami komponentów. Zintegrowanie ich z naszymi produktami pozwoli oferować je innym użytkownikom systemu Patriot na świecie. W ten sposób włączymy się w łańcuch dostaw i będziemy mogli prowadzić produkcje z perspektywą eksportową – powiedział.
Polskiej Grupie Zbrojeniowej i spółkom ją tworzącym zawsze zależy na tym, aby kompetencje, które pozyskuje, można było wykorzystać biznesowo. Kładliśmy nacisk na pozyskanie takich zdolności, które będziemy mogli wykorzystać komercyjnie – dodał.
Umiejętności nabyte dzięki umowom dotyczącym wykonania mają znaleźć zastosowanie np. przy programie obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew. „Będziemy je wykorzystywali przy integracji elementów Narwi do całego systemu IBCS, który ma być systemem systemów w polskiej obronie powietrznej. Skorzystamy z tych umiejętności i zdolności, ale także z już zintegrowanych urządzeń, które wejdą w skład systemu Narew – chodzi o radary Bystra, P-18PL, radary pasywne PET/PCL” – powiedział prezes PGZ.
Podkreślił zaangażowanie MON w negocjacje, które doprowadziły do podpisania porozumień z firmami Raytheon i Northrop Grumman. „Tylko dzięki bliskiej współpracy ostatnie trzy miesiące zaowocowały przyspieszeniem prac i negocjacji z naszymi amerykańskimi partnerami. Efektem są podpisane w czwartek umowy. Ta współpraca od dawna powinna tak wyglądać: powinniśmy sprawnie realizować stawiane nam zadania” – powiedział.
„To oczywiste, że między podpisaniem pierwszej umowy offsetowej a właśnie podpisanymi umowami wykonawczymi są drobne różnice. Wynikają one z postępu technicznego; z tego, że nie wszystkie z pierwotnych propozycji możemy lub chcemy wykorzystać. Także siły zbrojne niekoniecznie potrzebują wszystkich tych zdolności - niektóre z nich wojsko pozyskało już w inny sposób. Pierwotne propozycje zostały zmienione na takie, które dają nam zwrot biznesowy” – powiedział.
My na tym offsecie nie stracimy. Oczywiście będziemy musieli zainwestować, żeby zaabsorbować przekazywane umiejętności, ale zyskamy, zdobywając wynegocjowane kompetencje” – zapewnił Chwałek. „Nawiązujemy też z amerykańskimi partnerami współpracę pozaoffsetową, stricte komercyjną. Zarówno Lockheed Martin, jak Raytheon i Northrop Grumman przekonali się, że mamy duże możliwości i jesteśmy lojalnym kooperantem. Nam niczego nie brakuje, mamy świetne rozwiązania, których nasi partnerzy nam zazdroszczą, jak choćby wspomniane radary lokacji pasywnej – powiedział.
Zwrócił uwagę, że w ramach wcześniej uzgodnionego offsetu od firmy Lockheed Martin PGZ pozyskuje wyposażenie „hardware-in-the-loop”, które umożliwia testowanie systemów rakietowych, w tym symulację lotu i działania pocisków. „Będzie to jedno z kilku tego rodzaju laboratoriów na świecie. Wyposażenie do modelowania rakiet będziemy wykorzystywać nie tylko w programie Wisła, ale i przy innych pociskach produkowanych przez spółki PGZ. Pozwoli nam to przyspieszyć rozwój i zredukować koszty fazy badań i prób. Zamierzamy komercyjnie oferować podmiotom trzecim symulacje i projektowanie systemów rakietowych, radarowych i łączności” – powiedział prezes PGZ.
Międzyrządową umowę na zakup baterii Patriot, wartą 4,75 mld dolarów, podpisano pod koniec marca 2018 r. To pierwsza z zapowiedzianych dwóch faz, na które podzielono program Wisła. Wartość offsetu towarzyszącego zakupowi wyniosła 950 mln zł, z tego ponad 224 mln zł przypadły na umowę offsetową z korporacją Raytheon. Rozmowy w tej sprawie przedłużały się, na początku 2020 r. powołano zespół, który miał przygotować zmiany dotyczące zakresu i przedmiotu offsetu oraz niektórych offsetodawców; przed rokiem rozmowy znalazły się w impasie. Firma Raytheon zapewniła, że negocjacje offsetowe nie mają wpływu na współpracę ze spółkami wchodzącymi w skład polskiego konsorcjum uczestniczącego w produkcji elementów systemu dla Polski.
Program Wisła dotyczy pozyskania zestawów rakietowych obrony powietrznej średniego zasięgu wraz z sieciocentrycznym systemem łączności i dowodzenia. Polska zakupi dwie baterie (16 wyrzutni) systemu Patriot z pociskami PAC-3 MSE oraz systemem IBCS. Komponenty baterii, w tym wyrzutnie, są obecnie produkowane w przedsiębiorstwach wchodzących w skład PGZ. Pierwsze wyrzutnie wyprodukowane w HSW mają być gotowe jesienią; w tym roku lub na początku przyszłego Raytheon zapowiada przekazanie rządowi USA pierwszej baterii Patriot dla Polski.
PAP/mt
Czytaj też: Rumunia już ma pierwszą partię rakiet Patriot za 4 mld dol.