Wywiad gospodarczy

NASZ NEWS: CPK zapłaci rolnikom więcej niż cena rynkowa ich ziemi

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 4 grudnia 2017, 13:17

    Aktualizacja: 4 grudnia 2017, 14:49

  • 2
  • Powiększ tekst

Jesteśmy gotowi zapłacić znacznie więcej, niż cena gruntu rolnego w tej okolicy, ale dla nas jest szczególnie istotne, by grunty były wyceniane w sposób jednolity - powiedział Mikołaj Wild, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego w programie „Wywiad Gospodarczy” w telewizji wPoslce.pl - Aby odszkodowanie, które osoby wywłaszczane dostaną, nie zależało od widzi-mi się biegłego, czy urzędnika. Tu chcemy zapewnić jak największą jednolitość, przewidywalność, transparentność i uczciwość. Będziemy płacić uczciwie, ale nie dopuścimy do powstania mechanizmów spekulacyjnych - dodał. Zapowiedział, że specustawa w tej sprawie ma powstać w styczniu

Najbliższe miesiące w projekcie Centralnego Portu Lotniczego, to po pierwsze powołanie podmiotu, który udźwignie ciężar tej inwestycji - spółki specjalnego przeznaczenia - uchwalenie ustawy, która maksymalnie przyspieszy proces inwestycyjny oraz wszczęcie badań środowiskowych tak, aby pod koniec 2019 roku pozyskać tzw. decyzję zintegrowaną, na mocy której CPK nabędzie wszystkie grunty potrzebne do tej inwestycji.

Jak dodał Mikołaj Wild, spekulanci rynku nieruchomości interesują się skupem ziemi w okolicy inwestycji, lecz nie jest to tak proste.

Dostajemy sygnały z samorządu terytorialnego, że rzeczywiście, coraz więcej inwestorów jest zainteresowanych nabyciem gruntu w okolicy, jednak tutaj ze względu na to, że są to grunty rolne, obrót nimi jest w dużym stopniu ograniczony - powiedział Wild.

Jak podkreślił, pogłoski o wyborze okolic Grójca zamiast Baranowa są nieprawdziwe.

Doradca techniczny, zajmujący się ekspertyzą lokalizacyjną, wskazał w okolicy Grójca teren, na którym można postawić lotnisko o wielkości do 3 tys. ha, czyli do 30 km m2, ale od samego początku ta lokalizacja, ze względu na koszty kolejowe nie jest przez nas brana pod uwagę - zaznaczył Wild. - Dziś tylko bierzemy po uwagę lokalizację w gminie Baranów. Tu chciałby zwrócić uwagę, że teren na którym może być posadowione lotnisko to teren 100 km2 - my potrzebujemy tylko 30 m2. Jesteśmy więc w stanie na tym terenie wskazać nawet dwie lokalizacje - dodał.

Żeby powstał CPK na terenie Baranowa, być może należałoby przesiedlić nawet 2,5 tysiąca obecnych mieszkańców. Jak ma to wyglądać?

To na czym chcemy się skupić to maksymalnie wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Jeśli będą chcieli odszkodowania, dostaną odszkodowania. Jeśli nadal chcą tam uprawiać rolnictwo, jesteśmy gotowi zapewnić im ziemie rolne w racjonalnej odległości od miejsca, w którym mieszkają. Jeśli natomiast to, na czym szczególnie będzie zależeć mieszkańcom, to odtworzenie układu osadniczego, jesteśmy w stanie odtworzyć układ osadniczy w sąsiedniej miejscowości. To oznacza, że kiedy mówimy, że jesteśmy gotowi zbudować nowy Stanisławów, jesteśmy gotowi zbudować nowy Stanisławów - powiedział Wild.

Jak ocenił, tego rodzaju inwestycje były przeprowadzane przy okazji zbiornika w Raciborzu. To była, w naszej ocenie wzorowa inwestycja, mimo terenu porównywalnego z naszą inwestycją - 28 km2 - nie doprowadziła do protestów społecznych. Wszelkie konflikty zostały już w zarodku zażegnane - ocenił Wild.

W ocenie połączeń i prędkości dojazdu do i z CPK, Wild ocenił, że dzięki modernizacji tras kolejowych, dzięki gigantycznym sumom, które przeznaczone są na kolej - w ciągu najbliższych trzech lat Polska wyda na modernizację kolei ponad 65 mld zł, czyli niemal dwa razy więcej, niż rząd planuje wydać na Port Solidarność - to poza modernizacjami, które już są przeprowadzane, rozbudowa sieci kolejowej i budowa nowych tras przeznaczonych do podróżowania z prędkością do 250 km na godzinę, będzie zupełnie wystarczające dla sprawnego połączenia CPK z największymi miastami, bo na potrzeby Rzeczpospolitej, w jego ocenie, nie potrzebujemy kolei mknącej z prędkością 300, 400, 500 km na godzinę.

Wystarczy, że ze Szczecina do Rzeszowa będziemy jechać 5,5 godziny, a nie jak obecnie przez 11 godzin. Już taka konwencjonalna kolej, pierwszy stopień kolei dużych prędkości, zapewni nam połączenie z Portu Solidarność do Krakowa, czy Katowic, w 1,15 godziny, do Wrocławia w 1 godzinę 45 minut, do Poznania w 1 godzinę. To jest w pełni realne - ocenił Wild - Tutaj chciałem z całą stanowczością powiedzieć: budujemy serce komunikacyjne kraju. Gdy ten węzeł komunikacyjny ruszy, nie będzie się mógł zatrzymać - dodał.

Jak powiedział też na antenie wPolsce.pl, Okęcie zostanie wyłączone dla ruchu cywilnego, a ruch transferowy - przynajmniej na dziś - na pewno nie zostanie przejęty przez Lotnisko Modlin.

Zobacz cały wywiad, żeby dowiedzieć się dlaczego.

mw

Powiązane tematy

Komentarze