Dzięki AI PGNiG wydobędzie w Polsce ogromne ilości gazu
Wykorzystanie sztucznej inteligencji i cyfryzacji to technologie już dziś obecne w PGNiG, a zarazem szanse na przyspieszenie rozwoju i wzrost efektywności wydobycia. Tomasz Jarmicki, dyrektor Departamentu Badań i Innowacji PGNiG, był gościem Macieja Wośko w wywiadzie gospodarczym w telewizji wPolsce.pl w czwartek, 17 czerwca
Innowacyjność polegająca na poszukiwaniu najbardziej efektywnych, tanich i przyjaznych środowisku technologii staje się domeną Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Jest już elementem na stałe wpisanym w ekosystem działań grupy. Mieliśmy okazję kilkakrotnie rozmawiać na ten temat z przedstawicielami PGNiG w Wywiadach gospodarczych, choćby o wodorze, który dla spółki zajmującej się wydobyciem, produkcją i dystrybucją gazu – staje się dziejową szansą. To jest ta technologia przyszłości, która w tej chwili jest jeszcze cały czas na etapie badań, na etapie właśnie innowacji, pewnych projektów, ale już wszyscy widzimy choćby spoglądając na warunki koniczne do spełnienia w związku z Zielonym Ładem, że być może wodór będzie właśnie paliwem przyszłości. O tym na pewno też dzisiaj porozmawiamy.
Czy zainteresowanie innowacjami to raczej moda, trend, czy też konieczność i szansa dla przedsiębiorstw takich jak koncern PGNiG?
Ja bym powiedział, że to jest zarówno konieczność, jak i szansa. Konieczność wynikająca z tego, że jeżeli nie jest się dzisiaj innowacyjnym w tak zmieniającym się świecie, to jest się tym, kto powtarza i siłą rzeczy firmą, która próbuje znaleźć swoje miejsce na rynku wśród liderów, natomiast szansa wynikająca z tego, że jeżeli dzięki innowacjom jest się liderem, to ma się wpływ nie tylko na swoje bezpośrednie otoczenie biznesowe, ale przede wszystkim na swoją długofalową pozycję na rynku no i wartość biznesu, który się prowadzi. Można wtedy ten biznes rozwijać, a nie być tylko tym, który próbuje utrzymać dotychczasową pozycję na rynku – mówi Tomasz Jarmicki.
Warunkiem rozwoju jest innowacyjność, która zmusza nas do nieustannego poszukiwania sposobów pozwalających pokonać własne ograniczenia, rutynę, i utarte schematy. Innowacje są zatem kluczem do wzrostu – powiedział Paweł Majewski, Prezes Zarządu PGNiG, zwracając się do uczestników podczas konferencji Innowatorzy zorganizowanej przez PGNiG dla pracowników, bardzo ciekawej konferencji skierowanej właśnie do wszystkich osób w grupie kapitałowej PGNiG, które są zainteresowane innowacjami, poszukiwaniem tych najlepszych rozwiązań. Jak oceniłby pan efekt tej konferencji, czy mógłby pan nam opowiedzieć nieco więcej?
Rzeczywiście to, co nam przyświecało to aby innowacje nie były działaniem i nie były ograniczone tylko do komórek organizacyjnych, które są zajmują innowacjami, ale żeby innowacje rzeczywiście były rodzajem postawy, postawy wszystkich pracowników. Stąd konferencja była adresowana do wszystkich pracowników, stąd tematy, które zaczynały się od megatrendów dotyczących energetyki i zmieniającego się rynku, przechodziły przez tak ciekawe obszary jak cyfryzacja, ze szczególnym uwzględnieniem sztucznej inteligencji – podkreśla dyrektor Departamentu badań i Innowacji PGNiG.
Wodór - rzecz rzeczywiście staje się takim lejtmotywem pracy innowacyjnej w wielu polskich firmach, ale Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo jest takim naturalnym przedsiębiorstwem, które no właśnie powinno interesować się bardzo mocno tym paliwem przyszłości, jakim być może okaże się właśnie wodór.
Jako spółka i jako grupa gazownicza wiemy, że nasza przyszłość jest związana również z wodorem. W związku z tym już dzisiaj to co robimy to konkretne przedsięwzięcia i projekty, które mają nas przygotować do tego, abyśmy na tym zmieniającym się rynku mogli w sposób efektywny działać. I rzeczywiście chciałbym podkreślić słowo konkretne przedsięwzięcia, bo w wypadku PGNiG to są inicjatywy i to są projekty, które w skali Polski są naprawdę pierwszymi, np. pełna instalacja typu power-to-gas, która energię pozyskiwaną ze źródeł odnawialnych przetwarza na wodór, który następnie jest wstrzykiwany do sieci dystrybucyjnej, czy wielkoskalowe magazyny energii zgromadzonej w postaci wodoru w kawernach solnych – no to są takie przedsięwzięcia, które my wykonujemy dzisiaj i które mają nas przygotować na przyszły rynek, który, co ważne, nie tylko jest wyzwaniem, jeżeli chodzi o jego docelowy obraz, ale nie wiem, czy nie większym wyzwaniem, jeżeli chodzi o ścieżkę dojścia. Ponieważ dzisiaj musimy sobie zdać sprawę z tego, że ten rynek wodorowy jest naprawdę w początkowej fazie rozwoju, i ścieżka dojścia do tego docelowego rynku wodorowego i do docelowego nowego modelu rynku jest chyba równie kluczowa jak to, jak on będzie wyglądał na końcu – wyjaśnia dyrektor badań i innowacji w PGNiG.
Sztuczna inteligencja i cyfryzacja to również dwa główne elementy rozmów dotyczących innowacji. Cyfryzacja w spółce gazowniczej wydaje się dosyć odległym tematem, tymczasem w PGNiG właśnie cyfryzacja i, co ciekawe, również sztuczna inteligencja, to są elementy, które mają szansę popchnąć tę firmę w innym kierunku.
Cyfryzacja, transformacja cyfrowa jest swojego rodzaju bazą, która określi przyszłe działania koncernu. Przetwarzanie dużej ilości danych, tzw. ‘big data’ i związane z nimi kalkulacje z wykorzystaniem sztucznej inteligencji wykonywane w chmurze obliczeniowej pozwolą nam dodatkowo uzyskać ogromne ilości gazu ziemnego z już eksploatowanych złóż i odwiertów – mówi Jarmicki. Według naszych szacunków tak duże jak równowartość połowy zapotrzebowania Polski na gaz ziemny w czasie jednego roku. „To są naprawdę bardzo konkretne wyniki i osiągnięcia” – podsumowuje Tomasz Jarmicki.
ZOBACZ CAŁY WYWIAD GOSPODARCZY:
(mt)