Popołudniowy komentarz walutowy – dobre dane z Wysp i USA
Dzisiejszy dzień nie przyniósł ani szalonej zmienności, ani publikacji bardzo istotnych danych. Poza dolarem nowozelandzkim, który pozostaje silny pod wpływem jastrzębich sygnałów ze strony banku centralnego, zmiany na innych rynkach są niewielkie. Lekkimi wzrostami wyróżnia się także funt brytyjski. Jego sile sprzyjają dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej, która kolejny raz zaskoczyły pozytywnie. Sprzedaż w lutym wzrosła aż o 3,7% r/r, przy oczekiwaniach rynku na poziomie 2,5% r/r.
Dobre dane poznaliśmy także z USA. W górę o 0,2 pp. zrewidowano wzrost PKB w IV kwartale, podczas gdy rynek oczekiwał rewizji o 0,1 pp. Kolejny raz in-plus zaskoczyły także tygodniowe dane z rynku pracy w USA. Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu spadł do 311 tys. z 321 tys. przed dwoma tygodniami. Pomimo, iż dane powinny były umocnić dolara, to jego notowania w stosunku do jena czy też euro pozostawały dość spokojne.
Na rynku dało się także zauważyć siłę walut krajów EM. Para USDTRY spadła w okolice 2,18 a EURPLN w okolice 4,16. Umacniały się także real brazylijski, rand czy też forint.
----------------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------------
Zachęcamy do zakupów wSklepiku.pl.
W ofercie naszego sklepu znajdą Państwo:książki o różnorodnej tematyce, audiobooki oraz bardzo atrakcyjne gadżety portalu wPolityce.pl.Zapraszamy.