RPP szykuje się do końca cyklu podwyżek?
Rada Polityki Pieniężnej zgodnie z oczekiwaniami utrzymała stopy procentowe bez zmian podczas pierwszego posiedzenia w 2023 roku
Warto zauważyć, że Rada powróciła do dwudniowych posiedzeń, choć konferencja prasowa profesora Glapińskiego jest zaplanowana dopiero na dzień jutrzejszy, czyli w czwartek o godzinie 15:00. Dzisiejsza decyzja nie jest zaskoczeniem, gdyż członkowie RPP w zasadzie nie otrzymali żadnych nowych informacji z gospodarki czy z rynku, które mogłyby ich skłonić do innego zdania. Właśnie dlatego kluczowym wydarzeniem z perspektywy polskiego kredytobiorcy może być marcowe posiedzenie, kiedy RPP będzie dysponować już najnowszymi projekcjami.
Z drugiej strony warto zwrócić uwagę, że jutro o godzinie 10:00 poznamy szybki szacunek inflacji, do którego z pewnością odniesie się prof. Adam Glapiński na konferencji. Oczekuje się, że inflacja nie spadła mocno za grudzień i wyniosła 17,4% r/r przy poprzednim poziomie za listopad na poziomie 17,5%. Warto zauważyć, że w listopadzie mieliśmy zaskoczenie w postaci niższego odczytu od oczekiwań, dlatego w tym wypadku jest również pole do niespodzianek. Z drugiej strony zakres prognoz jest dosyć wąski, gdyż wynosi od 17,0% do 17,6%. Jedynie spadek poniżej 17% mógłby wywołać pytania o to, czy pojawi się w tym roku szansa na obniżki stóp procentowych.
Oczywiście sama Rada nie wskazała, że proces podwyżek się zakończył. Kluczowe będzie zachowanie inflacji za styczeń, gdyż na początku tego roku powróciły stare, wyższe stawki VAT na energię, co może doprowadzić do zmiany projekcji w marcu. Chociaż ostatecznie ceny paliw nie wzrosły, to jednak ceny gazu oraz energii elektrycznej będą miały pozytywny wpływ na inflację. Ceny paliw w grudniu były płaskie, natomiast patrząc na cenę energii elektrycznej można zauważyć spory spadek od początku do końca grudnia. Z drugiej strony patrząc na efekt bazy z 2021 roku tu i tak będzie spory wzrost, natomiast w porównaniu do średniej ceny z listopada, ceny nie uległy drastycznej zmianie. Właśnie dlatego raczej nie ma szans, że inflacja za grudzień zaskoczy nas pozytywnie sporym spadkiem, jak było to w przypadku Niemiec.
Przez utrzymanie cen paliw w styczniu na niezmienionym poziomie w porównaniu do grudnia, Rada Polityki Pieniężnej będzie miała więcej pewności, że szczyt inflacji jest już za nami lub znajduje się bardzo blisko i niewiele ponad obecnym poziomem. To z kolei może mieć ogromny wpływ na decyzję o oficjalnym zatrzymaniu podwyżek już podczas marcowych projekcji makroekonomicznych. Oczywiście wtedy zaczną się mocne spekulacje na temat obniżek, choć w tym momencie większość gołębich członków Rady wskazuje, że na taki ruch w 2023 roku nie powinniśmy się szykować.
Złoty zachowuje się stabilnie po decyzji RPP. Za euro musimy płacić: 4,6687 zł, za dolara: 4,4035 zł, za funta: 5,3000 zł, za franka: 4,7388 zł.
Michał Stajniak
Starszy Analityk Rynków Finansowych
XTB