Analizy
Ceny złota mogą na koniec roku osiągnąć 2900-3000 dolarów za uncję - twierdzą eksperci / autor: Pixabay
Ceny złota mogą na koniec roku osiągnąć 2900-3000 dolarów za uncję - twierdzą eksperci / autor: Pixabay

Siedem rekordów złota w siedem dni!

Michał Tekliński

Michał Tekliński

ekspert rynku złota Goldsaver.pl, Grupa Goldenmark

  • Opublikowano: 1 października 2024, 08:00

  • Powiększ tekst

W ciągu minionego tygodnia cena złota w dolarach biła rekord wszech czasów siedmiokrotnie, a w złotym ustabilizowała się powyżej 10 tys. zł za uncję. Na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy - rok do roku - kurs kruszcu wzrósł już o przeszło 40 procent, a według agencji Rosenberg Research to dopiero początek rajdu w kierunku 3 000 dolarów za uncję.

Od 18 września, czyli od kiedy amerykański Fed obniżył stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych, złoto na przestrzeni siedmiu dni siedmiokrotnie biło rekord ceny za uncję wyrażoną w dolarze. Nowy tydzień kruszec także rozpoczął z kursem przekraczającym 2 600 dolarów za uncję (USD/oz). Równie imponująco wygląda cena królewskiego metalu w złotym, która ustabilizowała się na poziomie ponad 10 tys. złotych za uncję. 

Czy to dopiero początek rajdu złota w kierunku kolejnych, historycznych maksimów? Wiele na to wskazuje. Są o tym przekonani liczni eksperci, choćby z banków inwestycyjnych Goldman Sachs czy UBS, którzy zakładają, że na koniec 2025 roku cena kruszcu osiągnie od 2 700 do nawet 2 900 dolarów za uncję. Jeszcze odważniej szacują analitycy z agencji Rosenberg Research, wedle których już za chwilę kurs będzie atakował pułap 3 000 dolarów!

Co napędza cenę złota?

Ceny złota w tej chwili są napędzane przez dwa różne, odrębne procesy. Jeden z nich właśnie się zakończył. Mowa oczywiście o walce z inflację i oczekiwaniu na obniżenie stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, do którego doszło w połowie września. Najprawdopodobniej to jednak dopiero początek cięcia stóp przez Rezerwę Federalną. Wedle FedWatch Tool, obniżka na listopadowym posiedzeniu jest już właściwie pewna, następna spodziewana jest w grudniu, a kolejne - w przyszłym roku.

Efekt - najpierw wysokiej inflacji, a potem oczekiwania na decyzję Fed - jest taki, że cena złota w amerykańskim dolarze w ciągu ostatnich 12 miesięcy (rdr) zanotowała wzrost o przeszło 40 procent. To z kolei powoduje, że najprawdopodobniej do złota wracać będą fundusze ETF i inne, które do tej pory kruszcem zainteresowane nie były i szukały alternatyw. Mamy zatem dwa rajdy, następujące po sobie, które rzeczywiście mogą doprowadzić do tego, że za jakiś czas złoto osiągnie poziom 3 000 dolarów za uncję.

Inny aspekt, który także może napędzać rosnące notowania złota, to trwające niepokoje na Bliskim Wschodzie. Sytuacja w tym regionie świata cały czas jest skomplikowana, napięcia narastają, a konflikt między Izraelem a innymi państwami czy organizacjami przybiera na sile. Szans na stabilizację nie widać, a jeśli do konfliktu dołączyłby na przykład Iran, mogłoby dojść do eskalacji, które nie tylko wywoła trzęsienie ziemi w tej części świata, ale też na rynkach finansowych i w konsekwencji nakręcić wysokie ceny złota.

Michał Tekliński, ekspert rynku złota Goldsaver.pl, Grupa Goldenmark

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych