Analizy
Nastroje na giełdzie popsuła publikacja projektu ustawy zakładającej drastyczne podniesienie podatku dochodowego dla sektora bankowego / autor: Fratria / AW
Nastroje na giełdzie popsuła publikacja projektu ustawy zakładającej drastyczne podniesienie podatku dochodowego dla sektora bankowego / autor: Fratria / AW

Mieszanka geopolityki i ryzyka regulacyjnego ciąży GPW

Mikołaj Sobierajski, Analityk Rynku Akcji XTB

  • Opublikowano: 24 września 2025, 16:58

  • Powiększ tekst

Środowa sesja na warszawskim parkiecie upływa pod znakiem przeceny. Indeks WIG20 już na otwarciu stracił około 1,5 proc., spadając znacznie poniżej poziomu 2800 punktów. Pod koniec sesji straty są odrabiane, ale dalej znajduje się około 0,2 proc. poniżej wczorajszego zamknięcia. Za pogorszenie nastrojów odpowiada przede wszystkim wzrost napięcia geopolitycznego oraz publikacja projektu ustawy zakładającej drastyczne podniesienie podatku dochodowego dla sektora bankowego.

Głównym źródłem niepokoju na rynkach była ostatnia wypowiedź Donalda Trumpa, wygłoszona podczas jednej z sesji towarzyszących obradom ONZ. Trump zaostrzył swoją retorykę wobec Rosji, stwierdzając, że w przypadku naruszeń przestrzeni powietrznej przez rosyjskie samoloty państwa NATO powinny rozważyć ich zestrzeliwanie. To bardzo zdecydowana deklaracja, mająca podkreślić twarde stanowisko Trumpa na arenie międzynarodowej, ale jednocześnie budzi poważne obawy. Rynki odczytują ją jako sygnał możliwej dalszej eskalacji napięć.

Wbrew wcześniejszym oczekiwaniom, że Trump będzie prowadził bardziej ugodową politykę wobec Rosji, jego ostatnie wypowiedzi wskazują na rosnącą gotowość do zdecydowanych działań wobec tego kraju, a Polska, jako kraj przyfrontowy i buforowy NATO, znalazła się w centrum tej geopolitycznej układanki. Nic więc dziwnego, że to właśnie GPW silnie ucierpiała w środę na fali globalnego odpływu kapitału z aktywów postrzeganych jako bardziej ryzykowne.

Presję pogłębia dodatkowo czynnik krajowy, czyli opublikowany na rządowych stronach projekt nowelizacji ustawy o CIT. Dokument zakłada czasowe podniesienie podatku dochodowego dla banków do 30 procent już w kolejnym roku. Choć w kolejnych latach stawka miałaby być stopniowo obniżana do 23 procent, a jednocześnie planowane są ulgi w podatku bankowym, rynek zareagował nerwowo. Inwestorzy obawiają się spadku rentowności sektora bankowego, ograniczenia zdolności do wypłaty dywidend oraz wzrostu kosztu kapitału. 

Projekt nowelizacji przewiduje również przegląd funkcjonowania zmian po trzech latach od ich wejścia w życie. Ministerstwo Finansów zaplanowało analizę wpływu nowych przepisów na sektor bankowy, opierając się na dokumentach organów państwowych, takich jak Komisja Nadzoru Finansowego oraz Narodowy Bank Polski.

Sam przegląd wywołuje dodatkowe obawy w środowisku bankowym, które odbiera go nie tylko jako rutynowe monitorowanie, lecz także jako potencjalny sygnał zapowiadający kolejne podwyżki podatku CIT w przyszłości. Sektor bankowy obawia się, że podwyższona stawka może zostać utrzymana lub nawet zwiększona, co wpłynęłoby negatywnie na rentowność instytucji finansowych. Taka perspektywa może prowadzić do większej niepewności wśród inwestorów i ograniczenia inwestycji, co z kolei może odbić się na całej gospodarce.

Dla inwestorów kluczowe pozostają teraz trzy aspekty: monitorowanie dalszego rozwoju sytuacji geopolitycznej, uważna obserwacja procesu legislacyjnego dotyczącego podatku CIT oraz analiza danych makroekonomicznych w kolejnych kwartałach. Rosnące ryzyko regulacyjne i polityczne z pewnością wpłynie na wzrost awersji do ryzyka wśród inwestorów.

Mikołaj Sobierajski, Analityk Rynku Akcji XTB

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych