Mieszane nastroje w Azji
Zmienna sesja na kontynencie azjatyckim spowodowana jest niskimi odczytami inflacji w Chinach. Rodzi to nadzieje inwestorów, że chiński rząd wprowadzi program stymulacyjny, który wspomoże tamtejszą gospodarkę. W Europie z kolei po spadkowych sesjach inwestorzy próbują przełamać złą passę i ponownie ruszyć na północ.
Opublikowany odczyt pokazał, że inflacja CPI w sierpniu wyniosła 2,0% r/r, a więc jest to wynik na poziomie niższym od konsensusu rynkowego, który zakładał 2,2% r/r. Przypomnijmy również, że miesiąc wcześniej inflacja wyniosła 2,3% r/r. Jeśli chodzi o inflację PPI to tutaj mamy spadek cen względem sierpnia poprzedniego roku -1,2% r/r., co było zgodne z konsensusem rynkowy. Chiński rząd mogą martwić tak niskie odczyty i dlatego też na rynku spekuluje się o możliwym programie stymulacyjnym w tamtejszej gospodarce.
Najsilniej rosły akcje chińskich deweloperów, gdyż to właśnie rynek nieruchomości ma najbardziej skorzystać na wspomnianym programie stymulacyjnym. Indeks Nikkei225 rósł w okolicach o +0,8% i może to wynikać z dobrego odczytu indeksu nastrojów w branży przemysłowej BSI, który wyniósł 12,7 pkt. (kons. -10,3 ) Shanghai SE Composite mimo, że był już na plusie to obecnie notuje -0,19% przecenę. Także indeks chińskich spółek notowanych na giełdzie w Hong Kongu na ponad pół procentowym minusie. Na rynku walutowym najsilniej traci dolar nowozelandzki spośród walut państw G10, zyskuje natomiast dolar australijski po tym jak opublikowane dobre dane z tamtejszego rynku pracy. Złoto notowane jest obecnie po 1248 USD.
Giełdy w Europie otworzyły się na niewielkich plusach. Wczoraj końcówka sesji za oceanem przyniosła przewagę byków, co przekłada się na dobre nastroje w czasie dzisiejszej sesji w Europie. DAX zyskuje +0,25%, CAC40 traci -0,2%, a FTSE100 -0,23%. Na warszawskim parkiecie także inwestorzy rozpoczęli dzień od kupowania akcji, co stwarza spore szanse na zakończenie spadkowej korekty z ostatnich dwóch dni. Indeks dwudziestu największych spółek traci jednak obecnie -0,02% . Wśród jego komponentów najlepiej radzą sobie AssecoPol, JSW oraz Bogdanka. Po przeciwnej stronie rynku znajdują się Alior, PKN Orlen oraz PGNiG.