Analizy

Wall Street: spadki na ostatniej sesji, ale bilans na koniec roku zdecydowanie dodatni

źródło: Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 31 grudnia 2014, 22:34

    Aktualizacja: 31 grudnia 2014, 22:38

  • Powiększ tekst

Ostatnia sesja na Wall Street w 2014 roku przyniosła spadki głównych indeksów, cały rok amerykański rynek akcji zkończył jednak na solidnym plusie – główne indeksy urosły o 7-12 proc.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 160 pkt. (0,89 proc.) do 17.823,07 pkt. W całym 2014 roku indeks ten zyskał 7,5 proc.

Nasdaq Composite osłabił się o 41,39 pkt. (0,87 proc.) i wyniósł 4.736,05 pkt.

S&P 500 stracił 21,45 pkt. (1,03 proc.) i wyniósł 2.058,90 pkt.

Po słabym początku miesiąca i korekcie, która sprowadziła indeks S&P 500 w dół o 5 proc., druga połowa grudnia na Wall Street była już znacznie lepsza. Indeks odrobił z nawiązką cały stracony dystans i pod koniec grudnia wyszedł na nowe historyczne maksima. Cały 2014 r. indeks S&P 500 kończy wzrostem o prawie 12 proc. Jest to już szósty wzrostowy rok tego indeksu z rzędu.

Zwyżki w tym roku zanotowało osiem z dziesięciu głównych sektorów, najlepiej radziły sobie spółki z sektora użyteczności publicznej, które zyskały w tym roku średnio o 27 proc.

Najgorszy był natomiast sektor paliwowy który w ślad spadających cen ropy naftowej poszedł w 2014 r. w dół o ponad 9 proc. Ceny ropy naftowej na ostatniej sesji w tym roku pogłębiły tegoroczne spadki. Cena baryłki ropy Brent w trakcie sesji spadła poniżej 56 USD i jest najniższa od pięciu i pół lat. W całym roku ceny surowca spadły blisko 50 proc. Notowaniom surowca szkodziły w środę słabe dane z gospodarki Chin. Indeks PMI w sektorze przemysłowym Chin wyniósł w grudniu 49,6 pkt. wobec 50,0 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca. Po raz pierwszy od maja wskaźnik spadł poniżej 50 pkt.

Inwestorzy poznali najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy. Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła do 298 tys. z 281 tys. tydzień wcześniej po korekcie. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 290 tys. wobec 280 tys. tydzień wcześniej przed korektą.

PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych