Analitycy: diesel i autogaz wyjątkowo tanie, o 5 gr powinny spaść ceny benzyn
Diesel i autogaz na stacjach paliw są wyjątkowo tanie, w nadchodzących dniach powinny spadać ceny benzyn - prognozują analitycy. Właściciele pojazdów napędzanych dieslem i gazem raczej nie mają co liczyć na jeszcze tańsze tankowanie.
Analitycy portalu e-petrol.pl zauważyli w swoim komentarzu, że trwający na stacjach paliw w Polsce od lipca tego roku festiwal obniżek sprowadził ceny oleju napędowego i autogazu na poziomy najniższe od kilku lat.
"Od reszty stawki odstaje jeszcze benzyna, ale w najbliższych dniach właśnie to paliwo powinno tanieć najmocniej" - ocenili.
Ich zdaniem dobrą wiadomością dla kierowców jest stabilizacja notowań ropy Brent poniżej poziomu 50 dolarów. Powodów do obaw nie daje nawet obserwowane w ostatnich dniach osłabienie złotego do dolara.
"Spadek cen oleju napędowego i autogazu - o odpowiednio trzy i jeden grosz - sprowadził notowania tych paliw na poziomy nienotowane od wielu lat. Litr diesla średnio w Polsce kosztuje aktualnie 4,28 zł i ostatni raz tak tani był w 2010 roku. Autogaz ze średnią ceną na poziomie 1,79 zł za litr znajduje się na minimach z 2009 r." - poinformowano.
Według analityków e-petrol.pl największą w tym tygodniu obniżkę zanotowała benzyna bezołowiowa 95, która potaniała o 5 groszy. Litr popularnej 95-tki kosztuje obecnie 4,54 zł, niemniej paliwo to był zdecydowanie tańsze na początku tego roku, kiedy jego średnia cena wynosiła jedynie 4,29 zł/l.
"W przyszłym tygodniu największą szansę na niższe koszty tankowania mają kierowcy samochodów z silnikiem benzynowym, pod warunkiem, że operatorzy rynku detalicznego zdecydują się na obniżkę marż od dłuższego czasu utrzymujących się na wysokim poziomie. W przypadku oleju napędowego i autogazu nie ma raczej przestrzeni do dalszych spadków i kierowcy co najwyżej mogą liczyć na stabilizację cen na obecnych niskich poziomach" - prognozuje e-petrol.pl.
Analitycy spodziewają się, że na przełomie września i października 95-oktanowa benzyna będzie kosztować 4,43-4,55 zł/l, olej napędowy 4,23-4,33 zł/l a autogaz 1,77-1,85 zł/l.
Także eksperci BM Reflex zauważyli, że za nami mamy tydzień niższych cen paliw na stacjach. Ceny benzyn spadły średnio o 5 gr/l, oleju napędowego o 3 gr/l i autogazu o 2 gr/l. Olej napędowy po ostatnich korektach staniał do poziomu najniższego w tym roku i jednocześnie najniższego od kwietnia 2010 roku.
"Dzisiaj diesel w kraju jest średnio 25 groszy tańszy od bezołowiowej 95, podczas gdy miesiąc temu różnice wynosiła 40 gr/l." - wskazano.
Analitycy zwrócili uwagę, że co prawda na rynku hurtowym odnotowaliśmy podwyżki, ale ich skala, zwłaszcza w przypadku benzyny, nie wskazuje na odwrócenie tendencji. Może jednak to mieć wpływ na zachowania właścicieli stacji.
"Jeśli ceny zakupu ponownie nie spadną, to w przypadku benzyn będzie malała szansa na dalsze obniżki na stacjach, a w przypadku oleju napędowego wzrośnie ryzyko podwyżek. Na przyszły tydzień prognozujemy spadek średniego poziomu cen benzyny w kraju o około 5 groszy na litrze, ceny diesla natomiast mogą spadać tylko na nielicznych stacjach, a na części mogą zacząć rosnąć. W przypadku autogazu w kolejnych dniach ceny powinny pozostawać stabilne" - oceniono.
Eksperci podkreślili, że w mijającym tygodniu hurtowe ceny benzyny bezołowiowej 95 i oleju napędowego w krajowych rafineriach wyraźnie się zbliżyły, co będzie się bezpośrednio przekładało na zmniejszenie różnic także w detalu.
PAP, sek