Analizy

Na Wall Street spadki, S&P 500 pod kreską licząc od początku roku

źródło: PAP

  • Opublikowano: 7 kwietnia 2016, 23:02

  • Powiększ tekst

Czwartkowa sesja na Wall Street przebiegała pod znakiem spadków, a notowaniom indeksów szkodziły zniżkujące ceny ropy naftowej. W efekcie S&P 500 ponownie znalazł się na minusie licząc od początku 2016 roku.

Indeks Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 1,07 proc. i wyniósł 17.526,89 pkt.

S&P 500 spadł o 1,20 proc. i wyniósł 2.041,91 pkt.

Nasdaq Composite zniżkował o 1,47 proc. do 4.848,37 pkt.

Ze spółek mocno zniżkowały Goldman Sachs i Apple.

"Rynek walutowy obecnie dominuje nad innymi i za każdym razem, gdy widzimy ważny ruch na jednej czy drugiej walucie to powoduje nerwowość na giełdach" - powiedziała Quincy Krosby, strateg rynkowy z Prudential Financial.

Jej zdaniem, większość ostatnich spadków na giełdach to realizacja zysków w oczekiwaniu na początek sezonu publikacji wyników za pierwszy kwartał.

"Mamy nadzieję, że sezon wyników da jasny sygnał, który pozwoli ruszyć rynek w górę" - powiedziała.

Obecnie na rynkach panuje duża zmienność, co zdaniem analityków może być trudne do uzasadnienia.

"Dane ekonomiczne nie zmieniają się z dnia na dzień, żeby uzasadnić taką zmienność" - zwraca uwagę Mark Luschini, główny strateg inwestycyjny z Janney Montgomery Scott.

Po silnych, 5-proc. wzrostach w środę, spadały ceny ropy naftowej. Brent poszedł w dół o 2 proc. i wyceniany jest na 39 dolarów za baryłkę. W środę do zakupów ropy skłaniały dane z USA, wskazujące na pierwszy od siedmiu tygodni spadek zapasów surowca w USA. Gorszy wydźwięk miały jednak czwartkowe dane, z których wynika, że rośnie eksport ropy naftowej z Iraku.

Dolar osłabia się nieznacznie w stosunku do euro, kurs EUR/USD spada do poziomu 1,137 po publikacji raportu z marcowego posiedzenia Fed.

Z "minutes" wynika, że członkowie Fed w trakcie marcowego posiedzenia rozmawiali na temat podwyżki stóp procentowych w USA w kwietniu, padły jednak głosy sprzeciwiające się takiemu rozwiązaniu. W gołębim tonie wypowiedzieli się w czwartek tymczasem przedstawiciele EBC, którzy zasugerowali możliwość dalszego luzowania polityki monetarnej w strefie euro.

"Kliku członków FOMC wyraziło przekonanie, że ostrożne podejście do podwyżek stóp procentowych +byłoby rozsądne+ i wskazali, że podwyżka w kwietniu mogłaby sprawić wrażenie nadmiernego pośpiechu ze strony Fed" - napisano w raporcie z marcowego posiedzenia Fed.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA spadła do 267 tys. z 276 tys. tydzień wcześniej. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 270 tys. Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła 2,191 mln w tygodniu, który skończył się 26 marca. Tutaj spodziewano się 2,170 mln osób.

PAP, sek

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.