Dolar australijski zyskuje po decyzji RBA
Od rana wspólna waluta lekko traci na wartości. Kurs EUR/USD znajduje się na poziomie 1,3025. Wśród głównych walut najsilniej umacniają się japoński jen oraz australijski dolar. Wobec euro jak i dolara zyskuje również większość walut rynków wschodzących. Notowania złotego pozostają jednak bez większych zmian. Kurs EUR/PLN znajduje się tuż nad 4,13, a USD/PLN nad 3,17.
Na zakończonym nad ranem posiedzeniu Bank Rezerw Australii pozostawił stopy procentowe bez zmian (główna 3 proc.). W komunikacie jednak utrzymany został ton z ubiegłego miesiąca, ze stwierdzeniem, że Bank dalej będzie luzował politykę pieniężną, jeżeli będzie to konieczne do pobudzenia popytu. Co więcej wsparciem dla australijskiego dolara okazały się również dane makroekonomiczne. Sprzedaż detaliczna w styczniu wzrosłą silniej niż zakładał konsensus rynkowy, w IV kwartale ubiegłego roku nieoczekiwanie zmniejszył się również deficyt na rachunku bieżącym. Obok australijskiego dolara najsilniejszą walutą od rana jest japoński jen. Jest to pokłosie sprzeciwu w japońskim parlamencie z jakim spotkał się jeden z nominowanych na wiceprezesa BoJ (Kikuo Iwata).
Iwata podczas swojego wystąpienia stwierdził, że BoJ powinien agresywniej luzować politykę pieniężną, co również może wiązać się ze zmianą prawa. Po tych słowach jeden z liderów opozycji powiedział, że nie poprze Iwaty na stanowisko wiceprezesa.
Strefa euro: Ożywienie wciąż słabe
Dziś poznamy finalne odczyty indeksów PMI dla usług za luty ze strefy euro (oraz pierwsze z Włoch i Hiszpanii). Jeżeli dane rozczarują, po raz kolejny podsycone zostaną rynkowe oczekiwania na podjęcie przez ECB działań pobudzających gospodarkę. Dzisiejsze dane prawdopodobnie wskażą, że poza Niemcami ożywienie pozostaje bardzo słabe, co z kolei negatywnie wpłynie na notowania wspólnej waluty.
USA: Wysokie oczekiwania przed ISM dla usług
W ubiegłym tygodniu większość najważniejszych danych makro ze Stanów Zjednoczonych przewyższyła konsensus rynkowych prognoz. To stawia wysoką poprzeczkę przed zaplanowanymi na ten tydzień publikacjami. Uważamy, że jedynie zaskakujące słabe odczyty mają szansę w większym stopniu wpłynąć na rynek walutowy. Konsensus rynkowy odnośnie dzisiejszego odczytu ISM dla usług znajduje się na poziomie 55 pkt. Dzisiejsze dane, a dokładniej subindeks zatrudnienia, stanowił będzie cenną wskazówkę przed piątkowym raportem z rynku pracy, ponieważ usługi odpowiadają za ponad 80 proc. zatrudnienia.