Wzrosty na Wall Street, rynek czeka na budżet Trumpa
Amerykańskie giełdy rozpoczęły tydzień od wzrostów. Inwestorzy pozytywnie ocenili kontrakty podpisane przy okazji pierwszej zagranicznej podróży Donalda Trumpa, szczególnie w sektorze zbrojeniowym. We wtorek Biały Dom ma przedstawić w Kongresie szczegóły budżetu na 2018 r.
Dow Jones Industrial wzrósł na zamknięciu o 0,43 proc. do 20.894,83 pkt.
S&P 500 zwyżkował o 0,52 proc. do 2.394,02 pkt.
Nasdaq Composite zyskał 0,82 proc. do 6.133,62 pkt.
Na Wall Street o prawie 7 proc. zwyżkowały akcje Blackstone. Fundusz private equity podpisał z Public Investment Fund, największym funduszem typu sovereign w Arabii Saudyjskiej umowę o utworzeniu wartego 40 mld USD funduszu inwestycyjnego.
Wzrostami wyróżniał się także sektor producentów uzbrojenia. Przy okazji wizyty Donalda Trumpa w Arabii Saudyjskiej w weekend podpisano umowy na dostawy broni do tego kraju wartych w sumie 350 mld USD w ciągu dekady.
Do góry piął się kurs Forda. Producent samochodów nieoczekiwanie ogłosił zmiany w kierownictwie spółki. Marka Fieldsa, który sprawował swoją funkcję niecałe trzy lata, zastąpił James Hackett, szef działu rozwoju samochodów autonomicznych Forda.
We wtorek administracja Białego Domu przedstawi w Kongresie szczegóły budżetu na 2018 r. Wstępna propozycja budżetowa Trumpa z marca zakładała cięcie wydatków w przyszłym roku podatkowym o 54 mld USD.
Amerykańskie media dotarły do niektórych założeń dokumentu. Trump ma zaproponować cięcie wydatków na różne programy socjalne w wysokości 1,7 bln USD w ciągu dekady w celu zbilansowania budżetu w tym horyzoncie czasowym, z czego 800 mld USD na Medicaid, program ochrony zdrowia dla ubogich Amerykanów.
Plan zakłada również wzrost dynamiki PKB do 3 proc. rocznie w 2021 r. oraz uszczegółowienie planu podatkowego - podają amerykańskie media.
W dokumencie ma być również mowa o pakiecie 200 mld USD wydatków na infrastrukturę w ciągu dekady, co ma zachęcić sektor prywatny i samorządy do inwestycji w ten obszar na poziomie co najmniej 800 mld USD. Rząd federalny pracuje nad systemem grantów i pożyczek oraz innych rozwiązań, które miałyby częściowo sfinansować inwestycje. Większość z 200 mld USD miałaby być wydana między 2. a 6. rokiem trwania programu - podają źródła agencji prasowych.
Trump w trakcie kampanii przed wyborami obiecywał w ciągu dekady zainwestować w infrastrukturę 1 bln USD.
PAP, sek