WIG20 goni zagraniczne indeksy
W trakcie środowej sesji WIG20 śmielej ruszył w górę, goniąc tym samym wyraźnie zyskujące zagraniczne indeksy giełdowe, co wskazuje, że inwestorzy zostawili przynajmniej na ten moment czynniki polityczne. Optymizmowi na globalnych rynkach sprzyja sytuacja na Wall Street, gdzie S&P500 oraz NASDAQ znajdują się przy historycznych szczytach.
Większość europejskich indeksów notuje dziś wyraźne wzrosty i to pomimo braku istotnych danych makroekonomicznych. Dobrą informacją dla inwestorów mogą być solidne dane o wzroście PKB z Wielkiej Brytanii, które oddalają obawy o większym spowolnieniu na Wyspach. Brytyjska gospodarka urosła w drugim kwartale o 1,7 proc. r/r, co było odczytem zgodnym z oczekiwaniami. Wydaje się, że kluczem do podtrzymania wzrostów na giełdach jest dzisiejsze posiedzenie FOMC. Jednakże najprawdopodobniej nie dojdzie na nim do żadnych zmian. Po wypowiedziach FED Janet Yellen, w amerykańskim Kongresie, ujawnienie dokładnej daty zmniejszania sumy bilansowej Rezerwy Federalnej jest mało prawdopodobne, co powinno pozytywnie wpłynąć na rynki akcyjne. Warto też wspomnieć, że wczoraj amerykański Senat zaledwie jednym głosem (który notabene należał do wiceprezydenta Mike Pence’a) rozpoczął debatę nad zmianą „Obamacare". Co prawda do zmian w systemie ubezpieczeń zdrowotnych jeszcze daleka droga, jednak jest to postęp liderów Partii Republikańskiej, który powinien przybliżać do pozostałych obiecywanych reform gospodarczych. Dziś niemiecki DAX zyskuje około 0,30 proc., natomiast krótko po otwarciu na Wall Street poza indeksem Nasdaq, który rośnie o 0,20 proc., pozostałe benchmarki znajdują się jedynie na minimalnych plusach.
Ponadto o ile wczoraj odbicie na GPW zdawało się ociężałe, to dzisiaj widzimy zdecydowaną dominację byków. Największe wzrosty mają miejsce na WIG20 - benchmark blue chipów rośnie o 0,80 proc. Natomiast sWIG80 znajduje się na nieznacznych minusach. Widać więc, że krajowe czynniki polityczne zeszły przynajmniej na razie na dalszy plan. Liderem wzrostów pośród dużych spółek jest Eurocash, który zwyżkuje o ponad 3 proc. Należy jednak pamiętać, że pierwsze półroczu w jego wykonaniu było słabe. Po rekomendacji „kupuj" z Vestor DM o ponad 1 proc. drożeje Pekao. Gorszą sesję ma za sobą Orange. Presja na notowaniach firmy może być spowodowana obawami o wyniki za drugi kwartał, które będą dzisiaj opublikowane.