Spowolnienie w USA nie takie straszne
Dzisiejszy dzień na rynku akcyjnym wygląda na czasowe wstrzymanie ostatnich ruchów wzrostowych. Rynki oczekują kolejnych informacji dotyczących negocjacji handlowych między USA oraz Chinami, wobec czego brak jest nowych czynników, które miałyby wspierać kontynuację ostatnich ruchów. Z kolei dane makroekonomiczne wysyłają mieszane sygnały dla inwestorów. Niemniej można stwierdzić, że rynki ponownie przeholowały w swoich wcześniejszych obawach związanych ze spowolnieniem gospodarczym.
Dzisiaj poznaliśmy dane dotyczące indeksu PMI dla sektora przemysłowego z Chin. Indeks ten spadł mocniej poniżej 50 punktów, co oznacza potencjalne ryzyko spowolnienia wzrostu gospodarczego. Warto zauważyć, że mamy do czynienia pierwszy raz z taką sytuacją od 7 lat, kiedy trzy indeksy PMI: z Japonii, Chin oraz strefy euro znalazły się poniżej 50 punktów. Teoretycznie jest to dosyć negatywny sygnał, choć z drugiej strony może być to jednocześnie wskazanie na osiągnięcie pewnego rodzaju dołka. Potwierdzałyby to dane ze Stanów Zjednoczonych. Dzisiaj poznaliśmy odczyt raportu PKB za IV kwartał poprzedniego roku. Wzrost w tempie annualizowanym w zeszłym roku wyniósł 2,6%, przy oczekiwaniach oscylujących przy 2,2-2,3%. Dodatkowo zaczynają odbijać dane sondażowe. W poprzednim miesiącu były to indeksy PMI czy ISM, natomiast za luty indeksy regionalne wskazują na kolejną poprawę sytuacji. Dla przykładu indeks Chicago PMI odbił do 64,7 punktów z poziomu 56,7 punktów przy oczekiwaniu na poziomie 58,1 punktów.
Obraz wydaje się być całkiem pozytywny, jednak rynki finansowe nie otrzymują kolejnych pozytywnych informacji dotyczących negocjacji handlowych. Dodatkowo, szczyt nuklearny USA-Korea Północna, w którym uczestniczyli liderzy państw: Donald Trump oraz Kim Jong Un zakończyły się brakiem jakiegokolwiek dalszego porozumienia dotyczącego denuklearyzacji północnokoreańskiego reżimu. W tym momencie dalsze losy ewentualnego porozumienia będą zależały od rozmów na poziomie roboczym, które od zeszłego roku nie przyniosły praktycznie żadnego progresu.
Podczas gdy w Europie oraz na Wall Street sytuacja na głównych indeksach wydaje się być mieszana, to indeks WIG20 utrzymywał się przez większość dnia na powierzchni. Mocno zyskiwał dzisiaj Eurocash po wynikach finansowych i silnie rósł również CD Projekt na wieści o wprowadzeniu subindeksu WIG-GAME. Z drugiej strony spółka ta na kilkadziesiąt minut przed końcem sesji znacząco zredukowała swoje wcześniejsze wzrosty. WIG20 po 16 godzinie wychodzi niemal na zero w porównaniu do wczorajszej sesji.