Analizy

Odbicie na rynku akcji tylko chwilowe?

Łukasz Stefanik, Analityk Rynków Finansowych, XTB

  • Opublikowano: 7 sierpnia 2019, 19:30

  • Powiększ tekst

Wczorajsze odbicie na rynku akcji może okazać się nietrwałe, początek środowej sesji w USA nie przynosi wzrostów, wręcz przeciwnie. Po otwarciu notowań w Stanach Zjednoczonych, główne indeksy traciły blisko 1%.

Za nami pierwsza godzina handlu, większość akcji w USA utrzymuje się pod kreską. Przed godziną 17:00 S&P500 traci 0,45%, Nasdaq zniżkuje 0,35%, a Dow Jones traci najwięcej -1,2%. Nastroje mogą być “popsute” przez wydarzenia z jakimi mieliśmy do czynienia na sesji azjatyckiej. Bank Centralny Nowej Zelandii zdecydował się na większe cięcia stóp procentowych, niż oczekiwał tego rynek. Uczestnicy rynku spodziewali się obniżki o 25 punktów bazowych, podczas gdy RBNZ zdecydował się na cięcie o 50 punktów. Taki ruch doprowadził do wyraźnych wzrostów na srebrze i złocie, z kolei akcje tracą. Większe cięcia można tłumaczyć obawą o dalszą kondycję światowej gospodarki, która wyraźnie zwalnia, niewykluczone, że kolejne banki centralne będą szły tą samą ścieżką i również zobaczymy dalsze cięcia. RBNZ już zapowiedział dalsze luzowanie, prezes banku powiedział także, że nie wyklucza ujemnych stóp procentowych. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu na obniżkę zdecydowała się Rezerwa Federalna (pierwszy raz od 2008 roku), a Europejski Bank Centralny wyraźnie dał do zrozumienia, że “furtka” do luzowania polityki monetarnej, jest otwarta. Ponadto Bank Ludowy Chin “godzi się” na osłabienie Juana do najniższego poziomu od 11 lat. Na rynku widać więc jednej kierunek, banki decydują się na gołębią politykę.

Jeśli chodzi o polski rynek, nastroje są bardzo słabe. W przeciwieństwie do rynku europejskiego, gdzie indeksy próbują nieznacznie odbijać, polscy inwestorzy pozbywają się akcji. WIG20 traci dziś ponad 1,1%, co doprowadziło do wybicia kluczowego wsparcia technicznego, droga do dalszych spadków jest otwarta. Patrząc na kontrakty terminowe, niewykluczony jest nawet ruch w kierunku poziomu 2050 pkt, gdzie znajdują się dołki z 2018 roku. Będzie to na pewno ważne miejsce dla kupujących, które powinno być bronione przy pierwszym teście. Z kolei niemiecki indeks giełdowy DAX utrzymuje się przed godziną 17:00 na plusie wynoszącym ponad 1%. Wzrosty widać także we Francji (+0,9%) czy Wielkiej Brytanii, londyński FTSE rośnie 0,5%. Pomimo ruchu w górę, początek sesji w USA nie zachęca do dalszych wzrostów.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych