ONZ negocjuje z... gangami!
Należy utworzyć „korytarz humanitarny” przez obszary opanowane przez gangi , aby pomoc humanitarna mogła dotrzeć do południowych regionów dotkniętych potężnym trzęsieniem ziemi -zaapelowała w niedzielę ONZ do rządu Haiti.
Organizacja Narodów Zjednoczonych i rząd Haiti zmagają się z problemem bezpieczeństwa dostaw środków medycznych i lekarzy drogą lądową do miasta Les Cayes, które poniosło główny ciężar szkód podczas trzęsienia ziemi. Z obawy przed gangami, które kontrolują drogi ratownicy zamiast z nich, najkrótszego szlaku dostaw, korzystają z łodzi i transportu lotniczego.
Gwałtowny wzrost liczby porwań i przemocy gangów sprawiły, że niektóre drogi z Port-au-Prince są niebezpieczne do jazdy, w tym obszar miejski Martissant, gdzie znajduje się główna arteria łącząca przybrzeżną stolicę z południowymi regionami.
Bruno Maes, przedstawiciel Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) na Haiti, powiedział, że ONZ „apeluje o utworzenie korytarza humanitarnego na Haiti, aby umożliwić szybszy i bezpieczniejszy transfer towarów i ludzi”.
„Naprawdę opowiadamy się za eskortą oddziałów wojskowych, aby ta pomoc humanitarna dotarła do ludzi tak szybko, jak to możliwe” – powiedział Maes.
UNICEF zdołał wysłać jeden kontener z zaopatrzeniem medycznym do południowego Haiti, ale agencja i wiele innych organizacji pomocowych musi wysłać znacznie więcej pomocy do Les Cayes i okolic, powiedział Baes.
Jery Chandler, szef Służby Ochrony Cywilnej Haiti, powiedział, że władze pracowały nad zapewnieniem dostępu przez Martissant, ale na razie rząd wysyłał większość pomocy helikopterami, samolotami i łodziami.
„Teraz pracujemy nad stworzeniem prawdziwej, otwartej drogi dojazdowej przez Martissant” – powiedział Chandler.
Doniesienia w mediach społecznościowych, w tym wywiad z rzekomym przywódcą gangu, sugerowały, że gangi po trzęsieniu ziemi ogłosiły rozejm i przepuszczą pomoc,jak dotąd nie ma na to potwierdzenia.
PAP/ as/