Informacje

Nowy Jork / autor: pixabay.com
Nowy Jork / autor: pixabay.com

Słynne musicale znowu na Broadwayu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 września 2021, 11:39

  • Powiększ tekst

Po przerwie spowodowanej pandemią Covid-19 na nowojorski Broadway powróciły w tym tygodniu słynne musicale „Król Lew”, „Hamilton” i „Wicked”. Towarzyszyło im wznowienie kilku innych spektakli. Koronawirus spowodował zamknięcie wszystkich 41 teatrów Broadwayu 12 marca 2020 roku.

Myślę, że wszyscy czujemy się niezwykle podekscytowani. Wróciliśmy. Myślę, że możemy oddychać łatwiej, nawet jeśli przez maseczki. Możemy czuć się zrelaksowani - oceniła reżyserka „Króla Lwa” Julie Taymor.

Amerykańskie radio publiczne NPR przypomina, że „Hamilton”, trafił na Broadway sześć lat temu, „Wicked” 17, a „Król Lew”, 23 lata temu. Nazywa te musicale fundamentem Broadwayu.

Powrót po półtora roku tych trzech musicali - duchowych kotwic współczesnego sukcesu Broadwayu - jak również długo utrzymującego się na scenie +Chicago+ są ważnymi sygnałami, że najbardziej wartościowe spektakle powracają, pomimo presji i niepewności związanej z rozprzestrzenianiem się wariantu delta - podało NPR.

Widzowie mega-hitów muszą przedstawić dowód, że są w pełni zaszczepieni dawką zatwierdzoną przez Agencję ds. Żywności i Leków lub Światowej Organizacji Zdrowia. Zobowiązani są do noszenie w teatrach przez cały czas maseczek. Wyjątkiem są wyznaczone miejsca na posiłki.

Chodzimy do teatru po katharsis. Dosłownie po to idziemy: aby być we wspólnocie, usłyszeć historię opowiedzianą w ciemności i doświadczyć katharsis. Przez jakiś czas nie było to bezpieczne. Teraz możemy wrócić przestrzegając środków bezpieczeństwa - podkreślił twórca „Hamiltona” Lin-Manuel Miranda.

Dziennik „New York Times” zwrócił uwagę, że mega-hity nie były jedynymi produkcjami, które wznowiły działalność w miniony wtorek. Pierwszy przedpremierowy spektakl miała także „Lackawanna Blues”.

Od czerwca do września z 30 przedstawieniami wystąpił gwiazdor Bruce Springsteen w jednoosobowym „Springsteen on Broadway”. Na afiszu jest nowa sztuka „Pass Over” oraz wznowienia musicali „Hadestown” i „Waitress”.

Nowojorska gazeta zwróciła jednak uwagę, że „Król Lew”, „Hamilton” i „Wicked” to ogromne teatralne potęgi. „Stały się symbolem siły i zasięgu branży, a ich powrót na scenę jest sygnałem, że teatr powraca” – ocenił „NYT”.

Inną zapowiedzią wznowienia działalności Broadwayu była cyfrowa świetlna tablica na Times Square. „Oczekiwanie dobiegło końca” – anonsowała.

Z entuzjazmem o wtorkowym wydarzeniu wypowiadał się także burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio.

Broadway, a także cała sztuka i kultura miasta, wyrażają życie, energię, różnorodność, ducha Nowego Jorku. To jest w naszym sercu i duszy. Jest to część z wielkich rzeczy, które ludzie robią. Czyni nas to wspaniałymi. Tak więc jest to wielka noc dla powrotu Nowego Jorku do życia – zauważył de Blasio.

Broadway to 41 profesjonalnych teatrów, z których każdy ma 500 lub więcej miejsc siedzących. Są zlokalizowane na Manhattanie w dzielnicy teatralnej oraz w kompleksie Lincoln Center wzdłuż Broadwayu i na przyległych ulicach. Należą do największych pracodawców w mieście.

Ponowne otwarcie Broadwayu zbiega się z przygotowaniami do nowego sezonu wielu innych ośrodków sztuki scenicznej w Nowym Jorku i w całych Stanach Zjednoczonych. Zapowiadają wznowienie występów na żywo, w zamkniętych salach. W najbliższych dniach i tygodniach rozpoczną działalność Metropolitan Opera, New York Philharmonic, New York City Ballet, Carnegie Hall oraz Brooklyn Academy of Music.

Za kolejny znak, że Broadway wraca do normalności nowojorskie media uznały ponowne otwarcie „kultowego” kiosku TKTS, w sercu Times Square. Można tam kupić, stojąc niestety czasem godzinami w kolejce, bilety po zniżonych cenach na spektakle tego samego, a także następnego dnia.

To wielki krok naprzód. Otwarcie to taki symbol dla ludzi, że teatr wraca - mówiła Victoria Bailey, dyrektor wykonawczy organizacji non-profit Theatre Development Fund, która prowadzi stoisko.

Według Broadway League podczas ostatniego pełnego sezonu na Broadwayu przed epidemią, od 2018 do 2019 roku, widownia tamtejszych teatrów liczyła 14,8 mln osób. „NYT” wyliczył, że to więcej niż łączna frekwencja na zawodach klubów sportowych Mets, Yankees, Rangers, Islanders, Knicks, Liberty, Giants, Jets, Devils i Nets.

Frekwencja przełożyła się na prawdziwe pieniądze. W ostatnim pełnym sezonie teatry Broadwayu zarobiły 1,83 mld dolarów. Są też jednym z największych motorów napędowych turystyki w mieście.

PAP/RO

CZYTAJ TEŻ: Robert Durst – milioner morderca

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych