Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: pixabay.com

Puda: ten rok nie ułatwiał pracy sadownikom

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 września 2021, 13:26

  • 1
  • Powiększ tekst

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorz Puda odwiedził w sobotę sadowników na Lubelszczyźnie. Podkreślił, że wsparcie finansowe dla poszkodowanych w nawałnicach powinno jak najszybciej do nich trafić.

Podczas sobotniej wizyty na Lubelszczyźnie minister Puda powiedział, że sytuacja sadowników jest bardzo dynamiczna.

Wiemy doskonale, że ten rok sadownikom nie ułatwiał pracy. Było wiele nawałnic, były gradobicia, w związku z tym są też problemy z wypłatą tych środków finansowych, o których sadownicy często mówili. Chcemy to jak najszybciej załatwić, chcemy, żeby te środki finansowe trafiały tam, gdzie powinny trafić – zaznaczył Puda.

Zapytany o przygotowywane przez resort instrumenty pomocowe minister przekazał, że „to bardzo istotne, aby rolnikom zabezpieczać możliwość dalszego funkcjonowania, nawet w momencie, kiedy taka tragedia im się zdarzyła”.

Myślimy o wsparciu tych gospodarstw, które ucierpiały najbardziej. Mamy wiedzę na temat tego, że w całej Polsce występowały liczne gradobicia. Myślimy również o tym, aby w perspektywie przyszłego roku stworzyć nowy system, w którym takie ryzyka mogły być ubezpieczone przez rolników, po to, aby zapewnić im możliwość ciągłości funkcjonowania – zaznaczył szef resortu.

Minister Puda odwiedził Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli (powiat puławski). Następnie spotkał się z rolnikami w gospodarstwie Jolanty i Sławomira Tupikowskich w Wólce Zdunkówce (powiat Radzyń Podlaski). W gospodarstwie rolnym Janusza Wydry około godziny 14.00 wręczy odznaczenia „Zasłużony dla rolnictwa”. Następnie minister przejedzie na pola na Osiedlu Węglin w Lublinie. Po godzinie 16.00 zaplanowane jest spotkanie w Kosiorowie (powiat opolski) w gospodarstwie Krzysztofa Lejwody z rolnikami, Kołem Gospodyń Wiejskich oraz przedstawicielami Lokalnych Grup Działania.

PAP/RO

CZYTAJ TEŻ: Polska w UE: trzeba się bić o własne interesy

Powiązane tematy

Komentarze