Skuza: Finanse publiczne są w dobrej kondycji
Finanse publiczne są w dobrej kondycji, są stabilne - zapewnił we wtorek na konferencji wiceminister finansów Sebastian Skuza. Zaznaczył, że w budżecie na 2022 r., którego projekt rząd przyjął we wtorek, zaplanowano wydatki m.in. na programy społeczne, zdrowie i obronność.
„Porównując nawet nominalne dochody budżetu państwa z roku 2021 - przewidywane wykonanie już w nowelizacji, a dochody zaplanowane na rok 2022 - kwota różnicy jest niewielka. Po wprowadzeniu rozwiązań z Polskiego Ładu, gdzie są zasadnicze obniżki podatku dochodowego od osób fizycznych, te dochody utrzymują się na niemalże takim samym poziomie - jeżeli chodzi o kwestie dochodów ogółem. Natomiast dochody podatkowe - co do zasady - ogółem rosną, a ubytki z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych byłyby niewiele ponad 4 miliardy 100 milionów złotych” - tłumaczył we wtorek Skuza na konferencji prasowej.
Jak mówił, w zakresie strony wydatkowej, w budżecie przewidziano kontynuację dotychczasowych programów strategicznych oraz wprowadzono nowe programy.
„Do takich standardowych można zaliczyć program +Rodzina 500 plus+, ale mamy również nowy program +Kapitał opiekuńczy+, którego koszt to 3 mld 200 mln zł. Zwiększamy również nakłady na służbę zdrowia i będzie to powyżej 5,75 proc. Produktu Krajowego Brutto. Tu podkreślam, że nakłady, które zostały obecnie zaplanowane, będą prawdopodobnie jeszcze wyższe, bo po przyjęciu rozwiązań z Polskiego Ładu, będą dodatkowe środki z tytułu składki na ubezpieczenie zdrowotne” - wyjaśnił Skuza.
Dodał, że w budżecie na 2022 r. zaplanowano również „wysoką” waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych w wysokości 4,89 proc., są również środki na zwiększenie wynagrodzeń w sferze budżetowej w wysokości 4,4 proc.
„Finansujemy zgodnie z zobowiązaniami traktatowymi potrzeby obronnościowe Rzeczypospolitej Polskiej na poziomie 2,2 proc. PKB i realizujemy politykę proinwestycyjną” - wskazał.
Zdaniem Skuzy, budżet państwa na 2022 r. w części bieżącej jest budżetem zrównoważonym, „z tego względu, że ok. 31 miliardów złotych planujemy na wydatki majątkowe, czyli de facto tyle, co wyniósłby przewidywany maksymalny deficyt budżetowy”.
„Finanse publiczne są w dobrej kondycji, są stabilne, (…) najlepszą wyceną naszej wiarygodności są agencje ratingowe i te agencje ratingowe pozytywne przyjmują dane budżetowe i nasze perspektyw na lata następne” - powiedział Skuza.
Czytaj też: Glapiński: Będziemy dążyć do powiększania naszych zasobów złota
PAP/kp