Szefowa EBC ws. inflacji podziela zdanie Adama Glapińskiego
Szefowa Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde wyraziła pogląd, że inflacja w strefie euro to problem przejściowy. Jej narracja jest zaskakująco podobna do tego, co na temat inflacji mówi w Polsce szef NBP Adam Glapiński – informuje portal Money.pl
Czytaj też: Glapiński: Inflacja jest lekko podwyższona. To żadna hiperinflacja
Tematem inflacji zajmują się czołowi finansiści nie tylko w Polsce. Ostatnio o szybko rosnących cenach wypowiedziała się prezes Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Christine Lagarde. Wypowiedź szefowej EBC jest zbieżna ze stanowiskiem prezesa polskiego banku centralnego. Jak czytamy, choć pewnie wiele spraw może różnić Glapińskiego i Lagarde, to obydwoje nazywają problem z rosnącą inflacją sytuacją przejściową.
Lagarde powiedziała Reutersowi, że inflacja jest tymczasowa i mogła już osiągnąć swój szczyt – relacjonuje Money.pl. W opinii prezes EBC w strefie Euro sytuacja jest i tak lepsza niż w Stanach Zjednoczonych.
Christine Lagarde stwierdziła, że EBC ustali politykę na stosunkowo krótki okres, kiedy zbierze się na następnym posiedzeniu. Cały czas czynnikiem utrudniającym przewidywalność jest pandemia, a obecnie - widmo nowego wariantu koronawirusa.
Chciałbym dzisiaj też to powiedzieć. Zmieniam retorykę. Inflacja jest przejściowa, ale w okresie 2 lat, a i to też nie wiadomo, choć to teraz tak widzimy. Inflacja nie jest przejściowa, inflacja jest uciążliwa. Będziemy się starali ją sprowadzić do minimalnych poziomów, ale nie kosztem dużego bezrobocia. Myślę, że nikt nas do tego nie zmusi. A z inflacją sobie damy radę — powiedział przed kilkoma dniami Glapiński.
Czytaj też: Morawiecki w BBC o rosyjskiej propagandzie
money.pl/mt