Informacje

Warszawa / autor: pixabay.com
Warszawa / autor: pixabay.com

Warszawa. Drogie parkingi lub wcale?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 stycznia 2022, 17:02

  • 0
  • Powiększ tekst

Władze stolicy wolą budować droższe parkingi lub nie budować ich wcale – ocenił radny Warszawy Wiktor Klimiuk (PiS). W ten sposób skomentował opóźnienia w realizacji parkingów P+R.

Zgodnie z informacjami uzyskanymi w stołecznym ZTM w stołecznym budżecie brakuje pieniędzy na zaplanowaną budowę parkingów Parkuj i Jedź. Nie ma środków na realizację P+R Winnica, przy stacji metra Karolin i Lazurowa, Bródno, Trocka, a także PKP Wesoła.

Klimiuk zwrócił uwagę, że miasto decyduje się na budowę bardzo drogich parkingów zamiast postawić na realizacje skromniejszych i tańszych. Wskazał, że np. budowa P+R przy stacji kolejowej na Żeraniu kosztowała ok. 11 mln zł. Natomiast realizacja EKO P+J Połczyńska pochłonie ok. 15 mln zł.

A przecież tych dużych pieniędzy nie trzeba wydawać. Lepiej byłoby wybudować tańsze, niż nie budować wcale, bo na drogie brakuje pieniędzy – powiedział Klimiuk.

W Warszawie da się zauważyć tendencję, że miasto chce budować nie po najniższych kosztach, ale jak już buduje, to chce więcej wydawać” - ocenił. Według niego widać to nie tylko na przykładzie budowy parkingów, ale np. metra. „Pamiętajmy, mamy jedne z najdroższych stacji w Europie, a ratusz się upiera, że lepiej wydać więcej niż wybudować tanio – podkreślił radny.

PAP zwróciła się z pytaniem do ZTM, dlaczego nie decyduje się na budowę tanich parkingów, jak przy kolejowej linii otwockiej. Tam parkingi przy stacjach przeznaczone dla podróżujących koleją otoczone są niewielkim płotkiem, lub nie są grodzone, a nawierzchnia jest wykonana z ażurowych płyt betonowych typu jomb.

Nie można porównywać tych dwóch rodzajów obiektów. Miejsca postojowe przy stacjach kolejowych na linii otwockiej są tymczasowe, zostały wyznaczone (przez dzielnicę) na terenie kolejowym, na prowizorycznie utwardzonym terenie, nie mają ogrodzenia, oświetlenia itp. – odpowiedział rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego Tomasz Kunert.

Wyjaśnił, że parkingi przy linii otwockiej nie funkcjonują w systemie P+R. „Parkingi P+R to obiekty stałe, zbudowane na terenach miejskich, w oparciu o wymagane prawem decyzje i uzgodnienia. Władze miasta decydując wiele lat temu o budowie systemu parkingów P+R powiązanych funkcjonalnie z transportem miejskim określiło standardy, jakimi będą się one charakteryzowały oraz zasady, na jakich będą działały” - dodał.

Zwrócił uwagę, że są to obiekty ogrodzone, oznakowane, z wyznaczonymi miejscami dla osób z niepełnosprawnościami, z miejscami dla rowerów, ze stałą nawierzchnią, z odwodnieniem, oświetleniem, monitoringiem, są sprzątane i na bieżąco konserwowane. Użytkownicy mają zapewniony bieżący kontakt z obsługą.

Parkingi wyposażamy w punkty ładowania pojazdów elektrycznych, w odnawialne źródła energii, ekologiczne rozwiązania typu zbiorniki retencyjne czy drenaż rozsączający. Nowo budowane obiekty są wyposażone również w system informacji o wolnych miejscach oraz w system poboru opłat - tłumaczył.

PAP/RO

CZYTAJ TEŻ: Trzaskowski nie dotrzymuje obietnic! Nie będzie nowych parkingów P+J

Powiązane tematy

Komentarze