Ruch Putina... to objaw słabości!
Osiem lat temu, uciekając z kraju, prorosyjski prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz przyznał, że nie jest w stanie utrzymać kontroli nad Ukrainą. Dziś prezydent Rosji Władimir Putin, wypowiadając Ukrainie wojnę, potwierdził, że nie potrafi tej kontroli odzyskać - napisał we wtorek na Facebooku Jurij Butusow, redaktor naczelny ukraińskiego portalu Censor.net.
„To historyczny dzień, w którym Rosja oficjalnie przyznała, że Ukraińcy przestali być ich braćmi” - ocenił Butusow. „Przez osiem lat Rosja zapewniała, że nie jest stroną +wojny domowej+, dzisiaj natomiast potwierdzono, że rosyjska armia jest w stanie wojny w Donbasie i działa tam jako agresor” - dodał.
„Przez cały ten czas Rosja utrzymywała na Ukrainie wpływy poprzez swoją politykę, przestrzeń informacyjną czy kulturową, gospodarkę, energię i korupcję. Dziś Moskwa zdecydowała, że dalej wpływy utrzymywać będzie wyłącznie poprzez działania wojenne” - zauważył Butusow.
Ekspert zwrócił uwagę na próby ukraińskiego rządu osiągnięcia z Kremlem kompromisu, które dziś okazały się „pułapką”. „Nadszedł czas na zdecydowane działania” - wezwał.
„Rosja została dziś wrogiem wszystkich Ukraińców” - stwierdził redaktor naczelny ukraińskiego portalu Censor.net.
Z Kijowa Jakub Bawołek
PAP/ as/