INWAZJA NA UKRAINĘ
Atomowy alarm: Rosjanie zaatakowali elektrownię jądrową!
W związku z rosyjskim ostrzałem elektrowni atomowej w Zaporożu, największej w Europie, ukraiński minister energetyki Herman Hałuszczenko domaga się interwencji NATO.
„Domagamy się nie tylko profesjonalnej oceny tego zdarzenia, ale także prawdziwej interwencji NATO i krajów, które posiadają broń jądrową” - napisał w piątek rano Hałuszczenko na Facebooku.
Poinformował, że Rosjanie ostrzeliwali elektrownię z czołgów i z powietrza.
Zdaniem brytyjskiego premiera Borisa Johnsona, walki wokół elektrowni w Zaporożu oznaczają, że Władimir Putin „zagraża teraz bezpośrednio całej Europie”. Zapowiedział, że będzie zabiegał o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ poświęconego sytuacji w elektrowni w Zaporożu.
AKTUALIZACJA
Zaporoska Elektrownia Atomowa jest w rękach rosyjskich - poinformował w piątek rano Enerhoatom, ukraiński koncern obejmujący wszystkie cztery elektrownie jądrowe na Ukrainie, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.
„Budynek administracyjny Zaporoskiej Elektrowni Atomowej i przejście do samej elektrowni są w rękach okupantów. Pracownicy elektrowni kontynuują pracę w blokach energetycznych, zapewniając stabilną działalność obiektów jądrowych. Promieniowanie jest w normie” - oświadczył Enerhoatom.
Ostatniej nocy na terenie elektrowni wybuchł pożar po rosyjskim ostrzale rakietowym. Sytuacja została już opanowana.
PAP/ as/