Informacje

Pixabay / autor: fot. Pixabay
Pixabay / autor: fot. Pixabay

USA w konfuzji po polskiej decyzji w sprawie MiG-ów

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 marca 2022, 06:21

  • Powiększ tekst

Oddanie polskich MiG-ów do dyspozycji USA i ich start z bazy USA-NATO w Ramstein budzi poważne obawy dla całego Sojuszu Atlantyckiego - powiedział we wtorek rzecznik Pentagonu John Kirby, odnosząc się do polskiej oferty przekazania myśliwców. Jak dodał, nie widzi dla takiej propozycji rzeczowego uzasadnienia.

Perspektywa myśliwców +w dyspozycji rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki+ startujących z bazy USA-NATO w Niemczech, by wyleciały w kontestowaną przestrzeń powietrzną (…) budzi poważne obawy dla całego Paktu Północnoatlantyckiego. Po prostu nie jest dla nas jasne, by istniało dla tego rzeczowe uzasadnienie” - oznajmił Kirby w oświadczeniu.

Dodał, że choć rozmowy z Polską i innymi sojusznikami na temat samolotów i związanych z nimi „trudnych wyzwań logistycznych” nadal trwają, to uważa, że polska propozycja jest nie do zaakceptowania.

Kirby podkreślił, że ogłoszona we wtorek przez polski MSZ oferta oddania MiG-ów Stanom Zjednoczonym, by za ich pośrednictwem udostępnić je Ukrainie pokazuje, jak skomplikowana jest to sprawa. Zaznaczył przy tym, że „decyzja o tym, czy przekazać posiaden przez Polskę samoloty Ukrainie ostatecznie należy do polskiego rządu”.

Wcześniej zaskoczenie oświadczeniem polskiego MSZ wyraziła podsekretarz stanu USA Victoria Nuland, która dodała, że Polska wykonała w tej sprawie „zaskakujący ruch”.

Premier RP Mateusz Morawiecki stwierdził we wtorek natomiast, że „jakiekolwiek decyzje o dostarczeniu broni ofensywnej powinny być podejmowane na poziomie całego NATO jednogłośnie”, a Polska nie może samodzielnie podjąć takiego kroku, bo nie jest stroną wojny na Ukrainie.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński

PAP/ as/

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.