INWAZJA NA UKRAINĘ
Ropa z potężnym spadkiem! Wszyscy czekają na dostawy z USA
Ceny ropy na giełdzie w Nowym Jorku nieznacznie rosną po tym, jak w ub. tygodniu spadły aż o 13 proc. Inwestorzy oceniają sytuację w związku z epidemią Covid-19 w Chinach i perspektywę pojawienia się dodatkowych dostaw ropy ze strategicznych rezerw - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na maj kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 99,38 USD, wyżej o 0,11 proc., po spadku w ub. tygodniu o 13 proc., co jest największą tygodniową stratą w ujęciu procentowym od IV 202 r.
Ropa Brent na ICE w Londynie w dostawach na maj jest wyceniana po 104,62 USD za baryłkę, wyżej o 0,22 proc.
Inwestorzy zastanawiają się nad perspektywami popytu na paliwa, gdy w Chinach trwa nowa fala epidemii Covid-19, co może wpłynąć na zmniejszenie zapotrzebowania na ropę.
25 milionów mieszkańców Szanghaju znajduje się w jakiejś formie izolacji, ponieważ w Chinach zanotowano ostatnio ponad 13 tys. infekcji Covid-19, a państwowe media donoszą o przypadku zakażenia się kolejną nową odmianą koronawirusa.
Na rynkach trwa tymczasem oczekiwanie na większe dostawy ropy po ogłoszeniu w ub. tygodniu przez prezydenta USA Joe Bidena planu obniżenia cen surowca i osiągnięcia niezależności energetycznej.
Stany Zjednoczone uwolnią ze swojej rezerwy strategicznej (SPR) 180 mln baryłek ropy naftowej przez najbliższe 6 miesięcy i chcą też zmusić firmy naftowe do zwiększenia wydobycia surowca.
Ze strategicznej rezerwy naftowej codziennie uwalniane będzie średnio milion baryłek przez najbliższe sześć miesięcy.
„Wygląda na to, że ruch z SPR w USA przełamał mocne zwyżki cen ropy” - wskazuje Vandana Hari, współzałożycielka firmy konsultingowej Vanda Insights.
Tymczasem Vitol, największa na świecie niezależna firma handlująca ropą naftową, ocenia, że ceny ropy na globalnych rynkach spadły obecnie do poziomów, które nie odzwierciedlają ryzyk, w tym zakłóceń w rosyjskim eksporcie ropy.
Wkrótce Arabia Saudyjska ma ogłosić ceny swojej ropy dla ładunków surowca na maj do krajów Azji.
Z ankiety przeprowadzonej przez agencję Bloomberg wśród traderów i rafinerii wynika, że oczekują one wyceny kluczowej saudyjskiej ropy Arab Light dla krajów azjatyckich na rekordowo wysokim poziomie, ponieważ już wielu nabywców szuka alternatywy dla rosyjskiej ropy, z powodu trwającej na Ukrainie rosyjskiej inwazji, co odbija się od ponad miesiąca na rynkach ropy.
Arabia Saudyjska prawdopodobnie podwyższy cenę ropy Arab Light o 5 USD na baryłce.
Czytaj też: Gaz na huśtawce! Będzie kolejny szok cenowy?
PAP Biznes/kp