Informacje

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz w trakcie telekonferencji przywódców krajów G7 / autor: PAP/EPA/Guido Bergmann
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz w trakcie telekonferencji przywódców krajów G7 / autor: PAP/EPA/Guido Bergmann

AKTUALIZACJA

Kraje G7 szykują młot na Kreml

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 8 maja 2022, 18:53

    Aktualizacja: 8 maja 2022, 20:12

  • Powiększ tekst

Przywódcy krajów G7, którzy w niedzielę rozmawiali podczas wideokonferencji o Ukrainie zapowiedzieli podjęcie kroków, mających na celu odcięcie Rosji od kluczowych usług, od których ona zależy. Szefowie państw i rządów USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Japonii, Włoch, Francji i Niemiec ogłosili, że będą dalej prowadzić działania przeciwko rosyjskim bankom. USA nałożyły pierwsze sankcje na Gazprom.

We wspólnym oświadczeniu, cytowanym przez agencję Reutera, zawarto też zobowiązanie o działaniach w celu odstępowania od uzależnienia od rosyjskiej energii, w tym importu ropy.

Ponadto liderzy G7 wezwali Rosję, by przerwała blokadę i inne akcje, które uniemożliwiają Ukrainie produkcję i eksport żywności.

Ponadto liderzy G7 wezwali Rosję, by przerwała blokadę i inne akcje, które uniemożliwiają Ukrainie produkcję i eksport żywności. Jeśli Moskwa tego nie zrobi - wskazali - „będzie to postrzegane jako atak na globalne dostawy żywności”.

Ostrzegli, że „wojna prezydenta Putina przeciwko Ukrainie” wystawia na duże ryzyko globalne bezpieczeństwo żywnościowe.

Ponadto zapowiedziano kontynuowanie kampanii przeciwko elitom finansowym i członkom rodzin, którzy popierają prezydenta Rosji w „jego wysiłkach militarnych i pozbawiają zasobów naród rosyjski”. „Nałożymy sankcje wobec innych osób”- poinformowali sygnatariusze.

Niesprowokowana wojna” Putina - uznali - okrywa „hańbą Rosję i historyczne wyrzeczenia jej narodu”.”Rosja pogwałciła porządek międzynarodowy, oparty na regułach, zwłaszcza Karty Narodów Zjednoczonych, przyjętej po drugiej wojnie światowej po to, by oszczędzić następnym pokoleniom plagi wojny” - oświadczyli liderzy G7.

Zapewnili o swej determinacji, aby Putin nie wygrał wojny w Ukrainie.

Jesteśmy to winni pamięci tych, którzy walczyli o wolność podczas drugiej wojny światowej” - dodali.

W deklaracji jest zobowiązanie do tego, by podnieść cenę, jaką za tę wojnę zapłaci Putin i zaostrzać sankcje.

Poza tym w dokumencie po wideokonferencji, w której uczestniczył też ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski, ogłoszono, że „podkreślił on stanowczą determinację Ukrainy, by chronić swą suwerenność i integralność terytorialną”.

Zełenski „stwierdził, że finalnym celem Ukrainy jest zagwarantowanie pełnego wycofania rosyjskich sił z całego terytorium Ukrainy oraz jej zdolności do obrony w przyszłości” - napisano w deklaracji.

»» O ekonomicznych skutkach wojny na Ukrainie czytaj tutaj:

Potężne reperkusje ciosu Rosji w gospodarkę Ukrainy

FAO: 25 mln ton zboża utknęło w Ukrainie przez blokadę portów

Rosja chce handlować zbożem… skradzionym Ukrainie

PAP, sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych