Informacje

Ursula von der Leyen, Andrzej Duda i Mateusz Morawiecki  / autor: PAP/Leszek Szymański
Ursula von der Leyen, Andrzej Duda i Mateusz Morawiecki / autor: PAP/Leszek Szymański

Z OSTATNIEJ CHWILI

Szefowa KE: 35 mld euro dla Polski. Premier: Środki pomogą w walce z putinflacją

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 czerwca 2022, 20:03

  • Powiększ tekst

Nasze poparcie jest ważnym krokiem w kierunku wypłaty Polsce ponad 35 mld euro; pieniądze zostaną wypłacone po dokonaniu reform i inwestycji – powiedziała szefowa KE Ursula von der Leyen. Proces monitorowania pozwala upewnić się, że pieniądze są wydawane zgodnie z wartościami i regułami UE - dodała.

Komisja Europejska zaakceptowała w środę polski Krajowy Plan Odbudowy (KPO). To krok w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy.

Po raz pierwszy w naszej historii Europejczycy finansują plan odbudowy taki jak Next Generation EU na tak bezprecedensową skalę. Są to wspólne europejskie pieniądze i państwa członkowskie i parlament przyjęły prawo przewidujące, że te pieniądze muszą być wydawane zgodnie z naszymi regułami i wartościami wszędzie w naszej Unii” – powiedziała szefowa KE.

Dodała, że został ustanowiony „proces monitorowania, by upewnić się, że pieniądze będą mądrze wydawane”. „Mamy narzędzie, które pozwala nam chronić budżet, dlatego, że ostatecznie to obywatele UE są właścicielami tych pieniędzy” – podkreśliła.

Dzisiaj nasze poparcie jest ważnym krokiem w kierunku wypłaty ponad 35 mld euro na rzecz Polski przez kolejne lata. To pierwszy krok, a pieniądze będą wypłacane, kiedy reformy i inwestycje zostaną dokonane” – zaznaczyła, wskazując m.in., że jednym z warunków jest, by „wszyscy bezprawnie zwolnieni sędziowie zostali przywróceni”.

Premier: Środki z KPO pomogą w walce z putinflacją

Putinflacja, czyli inflacja wywołana przez Władimira Putina, będzie mogła być przezwyciężona dzięki środkom z Krajowego Planu Odbudowy - mówił z kolei w czwartek premier Mateusz Morawiecki.

Morawiecki powiedział podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydenta Andrzejem Dudą i przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, że często rozmawia z nimi o zjawisku, jakim jest „putinflacja” - „inflacja wywołana w całej Europie przez (Władimira) Putina”. „Ten kryzys inflacyjny też będzie mógł być przezwyciężony dzięki środkom z KPO. Wspólnie dzielimy ten pogląd” - ocenił premier.

Szef rządu wyraził też zadowolenie, że udało się wypracować kompromis w postaci kamieni milowych zapisanych w polskim KPO. Dziękował przy tym prezydentowi Dudzie, gdyż - jak mówił - to zainicjowana przez niego nowelizacja ustawy o SN „otwiera drzwi do realizacji tych kamieni milowych i w związku z tym do realizacji następnie całego programu odbudowy”.

Wskazał, że program jest ważny by wzmocnić konkurencyjność, w tym energetyczną naszego kraju, a także, aby Polska oraz cała Europa uniezależniła się „z niewoli energetycznej” Rosji. Dodał, że jest to obecnie na forum Rady Europejskiej rozumiane lepiej niż kiedykolwiek wcześniej.

Premier zwrócił też uwagę, że przed ostatnim posiedzeniem Rady Europejskiej niewielu wierzyło, że uda się uzgodnić szósty pakiet sankcji wobec Rosji, a jednak się to udało.

Niewielu wierzyło, że uda się wypracować kompromis między nami a KE w zakresie programu odbudowy, a udało się. Jestem dobrej myśli, że Komisja będzie w stanie wspiąć się na taki poziom rozumienia strategicznych wyzwań, w ramach których żyjemy dzisiaj, i my także wspinamy się na potrzebny poziom, aby przezwyciężyć jakieś niepotrzebne nieścisłości czy nieporozumienia, które mogą pojawić się w najbliższym czasie” - powiedział Morawiecki.

Szef rządu podkreślił ponadto, że polska gospodarka jest jedną z najbardziej zrównoważonych, co potwierdzają dokumenty KE. „My dajemy sobie świetnie radę, ale te strategiczne wyzwania: Ukraina, Rosja, zmiany klimatyczne, suwerenność energetyczna Europy, powodują, że dobrze jest razem pracować w kierunku przyszłości, a zostawić za nami to, co nas dzieli” - ocenił.

Dziękował też szefowej KE Ursuli von der Leyen, wskazując, że „mamy w pani przewodniczącej przyjaciela”.

Zdaniem Morawieckiego mamy dziś historyczny dzień. „Cieszę, że mamy takie wspólne patrzenie na strategiczne wyzwania, które są przed nami. Te, które zgotował nam Putin i jego władza, ale także te, które na pewno wystąpią jeszcze w przyszłości” - powiedział.

Dlatego dobrze, abyśmy potrafili wypracowywać kompromis. Żeby solidarność i jedność były tymi wyznacznikami, azymutami, które służą nam do wypracowywania kompromisu. Żebyśmy razem potrafili przezwyciężać kryzysy, które na pewno nas spotkają” - mówił.

Czytaj też: Szefowa KE: Zielone światło z KE dla polskiego KPO

PAP/kp

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych