INWAZJA NA UKRAINĘ
Charków ostrzelany rakietami odpalonymi z Rosji
Rosyjskie wojska w środę rano zaatakowały Charków na północnym wschodzie Ukrainy z użyciem pocisków wystrzelonych z sąsiadującego z tym krajem obwodu biełgorodzkiego w Rosji – poinformował szef władz obwodowych Ołeh Syniehubow
Rosjanie przeprowadzili dwa ataki rakietowe – przekazał Syniehubow na Telegramie. „Rakiety zostały wystrzelone z Biełgorodu, według wstępnych danych z systemów S-300” – napisał (https://t.me/synegubov/3845).
Według jego relacji jeden z pocisków wbił się w ziemię, zaś drugi uderzył w cywilny obiekt przemysłowy. Został on uszkodzony, jednak danych o ofiarach nie ma.
Syniehubow poinformował także o atakach na cztery rejony (powiaty) obwodu charkowskiego, gdzie uszkodzone zostały domy i inne obiekty.
Wiadomości o rosyjskich ostrzałach nadeszły również z Mikołajowa na południu Ukrainy. W środę rano pociski uszkodziły tam supermarket, bloki mieszkalne, aptekę, sklepy i szkołę.
„Rankiem 3 sierpnia około godziny 5 Mikołajów znów został ostrzelany. W wyniku ataku w jednej z dzielnic miasta wybuchł pożar, w innej zniszczony został supermarket i uszkodzone bloki, apteka, sklepy i nawierzchnia drogowa. Działają służby ratownicze. Wiadomo ponadto o trafieniu w szkołę jazdy konnej” – napisał szef wojskowej administracji obwodowej Witalij Kim (https://t.me/mykolaivskaODA).
Mikołajów został ostrzelany także we wtorek wieczorem. Rosyjskie pociski trafiły wówczas w nabrzeże portowe, obiekt przemysłowy i domy.
Czytaj też: Kolejna rosyjska ofensywa? Tym razem uderzą od południa
PAP/KG