Informacje

Prezydent Wołodymyr Zełenski / autor: Fratria
Prezydent Wołodymyr Zełenski / autor: Fratria

PILNE

Atak na Charków. Zełenski: Rośnie liczba rannych

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 22 czerwca 2024, 22:01

    Aktualizacja: 22 czerwca 2024, 22:03

  • Powiększ tekst

Do 25 wzrosła liczba rannych rosyjskiego ataku na Charków na północnym wschodzie Ukrainy, wśród nich jest dwoje dzieci – poinformował w sobotę po południu szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow. Zginęło troje cywilów.

„Obecnie wiadomo, że zginęły trzy osoby, co najmniej 25 zostało rannych. Szesnaście osób zostało hospitalizowanych, w tym dwoje dzieci. Cztery osoby są w ciężkim stanie” – przekazał Syniehubow na Telegramie.

Uszkodzona została wyłącznie infrastruktura cywilna: domy, przystanki transportu publicznego, sklepy… – podkreślił. (https://t.me/synegubov/10037)

Wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Rosjanie zaatakowali Charków kierowanymi bombami lotniczymi. „Trwa usuwanie gruzów. Na miejscu obecne są wszystkie niezbędne służby. Na chwilę obecną wiemy o 19 rannych i trzech zabitych. Wyrazy współczucia dla wszystkich, którzy stracili bliskich” – napisał na Telegramie. (https://t.me/V_Zelenskiy_official/10854)

Zełenski oświadczył, że „rosyjski terror z użyciem bomb kierowanych musi i może zostać powstrzymany”.

Potrzebujemy zdecydowanych decyzji naszych partnerów, abyśmy mogli zniszczyć rosyjskich terrorystów i rosyjskie samoloty bojowe tam, gdzie się znajdują – podkreślił.

Ochrona ludzi

„Udowodniliśmy już, że możliwa jest ochrona ludzi i życia przed terrorem rakietowym, w szczególności poprzez oczyszczenie obszarów przygranicznych od wyrzutni rakietowych terrorystów. Musimy również chronić się przed bombami. Potrzebujemy zdecydowania (ze strony partnerów zachodnich Ukrainy)” – powiedział prezydent Ukrainy.

Uderzenia

Pierwsze doniesienia lokalnych władz po rosyjskim ataku mówiły o dwóch ofiarach śmiertelnych i dwóch rannych.

Mer Charkowa Ihor Terechow informował wcześniej o czterech pociskach, które trafiły w jego miasto.

Wstępnie cztery uderzenia w Charków. Wiadomo, że uderzyły one w gęsto zaludnioną dzielnicę mieszkaniową. Są zabici i ranni. Zaatakowany został budynek mieszkalny – przekazał na Telegramie.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Polska zadłużona jak nigdy

Na nic protesty rolników. Zielony Ład trzyma się mocno

Koniec „belkowego”? Rewolucja w opodatkowaniu kapitału

Chodzi o wielkie interesy, a nie o ludzkość

pap, jb

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych