INWAZJA NA UKRAINĘ
Ukraińcy znów pokąsali „orków”
Siły ukraińskie strąciły w czasie weekendu dwa rosyjskie śmigłowce Ka-52 – poinformował w niedzielę na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Zmuszono też do wycofania z Chersonia lokalne dowództwo sił rosyjskich
Siły Zbrojne Ukrainy przejęły pełną kontrolę ogniową nad rosyjskimi szlakami logistycznymi w obwodzie chersońskim na południu kraju – poinformował w niedzielę w ukraińskiej telewizji wiceszef chersońskiej rady obwodowej Jurij Sobolewski.
„Żaden z mostów nie nadaje się do wykorzystania w stanie wojennym do przewożenia ciężkiego sprzętu czy amunicji.(…) (Rosjanie) wykorzystują przeprawy promowe, ale to nie rozwiązuje problemu” – ocenił.
»» O przebiegu walk na południowym odcinku frontu na Ukrainie czytaj tutaj:
Pod Chersoniem Rosjanom idzie coraz ciężej
Według Sobolewskiego większa część dowództwa wojskowego sił rosyjskich wyjechała z Chersonia na inne pozycje, zorganizowane w celu podejmowania decyzji taktycznych. „Ale ich miejsce pobytu jest znane naszym siłom zbrojnym i w każdej chwili ta kwestia też może zostać rozwiązana” – oznajmił.
Siły ukraińskie strąciły w czasie weekendu dwa rosyjskie śmigłowce Ka-52 – poinformował w niedzielę na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, powołując się na zgrupowanie zjednoczonych sił broniących wschodniej części Ukrainy.
Tymczasem ukraińskie siły powietrzne poinformowały na Telegramie o zniszczeniu około piętnastu rosyjskich transporterów opancerzonych w ciągu ostatniej doby.
Ukraińskie siły zbrojne zniszczyły także kolejne dwa rosyjskie magazyny amunicji na okupowanym przez Rosję obszarze obwodu chersońskiego na południu Ukrainy – podała w niedzielę agencja Ukrinform, cytując wiceszefa rady obwodowej Serhija Chłania.
„Zostało oficjalnie potwierdzone, że eksplozje słyszane w Muzykiwce i Nowej Kachowce w ciągu dnia oznaczały zniszczenie dwóch składów amunicji wroga” – napisał Chłań na Facebooku.
»» O gospodarczych skutkach wojny na Ukrainie czytaj tutaj:
Radykalny plan dla Europy, który ma pogrążyć Rosję
PAP, sek