Uczelnie już pod kreską, a może być gorzej
67 proc. uczelni zamknie ten rok pod kreską. Jeżeli obecna sytuacja się utrzyma, przewidywania na 2023 r. mówią o ok. 83 proc. – pisze środowy „Dziennik Gazeta Prawna”.
Gazeta cytuje analizę sytuacji kilkudziesięciu jednostek w całym kraju, przygotowaną przez Konferencję Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Zwraca uwagę, że w 2021 r. straty miało 38 proc. placówek.
67 proc. uczelni zamknie ten rok pod kreską. A jeżeli obecna sytuacja się utrzyma, przewidywania na 2023 r. mówią o ok. 83 proc.” – wskazuje dziennik, powołując się na analizę.
Jak zaznacza, główny powód kłopotów finansowych to wzrost cen energii i innych kosztów.
Dane zawierają m.in. porównanie wykonania planów szkół wyższych zrzeszonych w KRASP w roku 2021 i ich zatwierdzonych planów na 2022 r. – wskazano.
Dodano, że subwencja dla sektora nauki w 2022 r. wzrasta o ok. 72 mln zł, „ale koszty operacyjne, czyli opłacenie rachunków, utrzymanie funkcjonowania obiektów i pensje, idą w górę o 2,8 mld zł w stosunku do poprzedniego roku”.
Gazeta zwraca uwagę, że rektorzy mówią o dziurze, „której nie są w stanie zasypać sami, bez środków publicznych”.
Czytaj także: ZUS ostrzega przed oszustami przy 14. emeryturze
(PAP)/gr