Nowa premier Wielkiej Brytanii: Co czeka stosunki PL-UK?
Polsko-brytyjskie relacje są bardzo dobre i intensywne; liczymy, że po objęciu przez Liz Truss funkcji premiera te relacje będą się tylko zacieśniały - powiedział PAP wiceszef MSZ Paweł Jabłoński. Dodał, że rozmowy z nowym brytyjskim gabinetem będą dotyczyły przede wszystkim bezpieczeństwa.
Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Liz Truss została wybrana w poniedziałek nową liderką rządzącej Partii Konserwatywnej i w konsekwencji zastąpi we wtorek Borisa Johnsona na stanowisku premiera kraju.
Wiceszef MSZ podkreślił w rozmowie z PAP, że Truss jako szefowa brytyjskiej dyplomacji nie pozostawiała żadnych wątpliwości, iż jest zwolenniczką pełnego, bardzo mocnego wsparcia dla Ukrainy.
„Myślę, że możemy być nie tylko spokojni, ale możemy z optymizmem patrzeć w przyszłość, patrzeć na to jak Wielka Brytania będzie w tej sprawie działała. Z tego punktu widzenia (wsparcia Ukrainy) to jest bardzo dobra wiadomość” - powiedział Jabłoński.
Zaznaczył, że Wielka Brytania, podobnie jak wiele krajów europejskich, mierzy się z wewnętrznymi problemami takimi jak kryzys energetyczny czy rosnące ceny. „Natomiast w polityce międzynarodowej myślę, że z pewnością będziemy mogli liczyć na kontynuację mądrych, rozważnych działań wzmacniających bezpieczeństwo w Europie” - powiedział wiceszef polskiej dyplomacji.
Ocenił, że wybór Truss to również dobra wiadomość w kontekście relacji polsko-brytyjskich. „Te relacje są bardzo dobre i bardzo intensywne zwłaszcza w ostatnim czasie i liczmy tu również na to, że to się będzie tylko zacieśniało” - powiedział Jabłoński.
Wiceszef MSZ był także pytany jakie tematy dot. relacji dwustronnych będą poruszane podczas pierwszych rozmów z nową brytyjską premier i członkami jej gabinetu. Wskazał przede wszystkim na kwestie dotyczące bezpieczeństwa i współpracy w zakresie wsparcia dla Ukrainy. „To jest współpraca w ramach NATO, ale także bardzo silna współpraca dwustronna” - podkreślił Jabłoński.
Na pewno podczas rozmów polsko-brytyjskich - jak powiedział wiceszef MSZ - nie zabraknie też tematów związanych ze współpracą gospodarczą - jak wzmacniać brytyjską obecność w Polsce i polską obecność w Wielkiej Brytanii. Jabłoński dodał, że do rozmów polsko-brytyjskich może dojść w ciągu kilku najbliższych tygodni.
Według ogłoszonych w poniedziałek wczesnym popołudniem wyników Truss dostała 81,3 tys. głosów członków Partii Konserwatywnej (57 proc.), a jej konkurent, były minister finansów Rishi Sunak - 60,4 tys. (43 proc.). We wtorek zarówno Johnson, jak i Truss udadzą się do zamku w Balmoral w Szkocji, gdzie zostaną przyjęci na audiencjach przez przebywającą tam królową Elżbietę II, i wówczas obecna szefowa dyplomacji przejmie stanowisko premiera.
47-letnia Truss zostanie trzecią kobietą na stanowisku premiera w historii Wielkiej Brytanii. Jej poprzedniczki - Margaret Thatcher (1979-1990) i Theresa May (2016-2019) również wywodziły się z Partii Konserwatywnej.
PAP/ as/