Nauka w walce z dezinformacją
Google, NASK i organizacja fact-checkingowa Demagog łączą siły. Miliony odsłon filmów ujawniających manipulacje przeciwko ukraińskim uchodźcom
W mediach społecznościowych Polski, Czech i Słowacji trwa wyjątkowa kampania przeciwko dezinformacji o ukraińskich uchodźcach. Została przygotowana przez należącą do Google spółkę Jigsaw przy współpracy merytorycznej z Państwowym Instytutem Badawczym NASK oraz stowarzyszeniem fact-checkingowym Demagog. Opiera się na wynikach eksperymentów naukowców Cambridge University, które udowodniły przydatność pre-bunkingu w zwalczaniu dezinformacji. Zostały one opublikowane w czasopiśmie naukowym „Science Advances”.
Pre-bunking to swego rodzaju szczepionka przeciwko szkodliwym treściom w internecie. Psychologowie z Cambridge udowodnili, że ludzie zapoznani ze sposobami manipulacji są potem odporniejsi na jej działanie. W trakcie jednego z eksperymentów pokazywali badanym 90-sekundowe filmy prezentujące różne techniki dezinformacji: emocjonalny język, niespójność argumentów, fałszywe wybory, szukanie kozłów ofiarnych i ataki ad-hominem. Rozpoznawalność metod manipulacji zwiększyła się wśród uczestników badań średnio o 5 procent – podaje Jigsaw.
W Polsce już po tygodniu filmy miały 3,2 mln wyświetleń. Można je obejrzeć w serwisie YouTube, który jest własnością Google, a także m.in. na Twitterze, Facebooku i TikToku. Są pokazywane w krajach, gdzie przebywa największa liczba uchodźców z Ukrainy: w Polsce, w Czechach i na Słowacji. W krajach tych występuje też dużą podatność na fałszywe treści. Filmy edukacyjne Jigsaw tłumaczą mechanizmy podstępnych narracji, które m.in. wzbudzają strach przed uchodźcami. Po zakończeniu kampanii zostanie zbadana jej skuteczność w walce z dezinformacją, która stała się w ostatnich czasach zjawiskiem światowym ze względu na kolejne kryzysy i masowe upowszechnienie się mediów społecznościowych.
Ta kampania jest wyjątkowa dlatego, że wykorzystuje wiedzę naukową, jest prowadzona przez globalne platformy społecznościowe i toczy się w krajach, które spotykają się z realnymi problemami wywoływanymi przez fałszywe przekazy szerzące się w cyberprzestrzeni. NASK prowadzi własne badania w tej dziedzinie i jest jednym z pionierów monitorowania i przeciwdziałania dezinformacji. Współpraca z Google przy tej akcji to szansa na zmniejszenie zagrożeń w infosferze i zwiększenie cyberbezpieczeństwa – mówi Mateusz Mrozek, kierownik działu przeciwdziałania dezinformacji NASK.
Czytaj też: Startupy w grze o mundial i inwestorów
NASK/KG