Informacje

Port Gdański / autor: PGE
Port Gdański / autor: PGE

Gdański Port to gwarancja naszego bezpieczeństwa

Artykuł sponsorowany

  • Opublikowano: 30 września 2022, 14:36

  • Powiększ tekst

Do gdańskiego portu wpłynął właśnie kolejny statek wiozący węgiel z Kolumbii. W drodze jest następnych 25, a na pokładzie każdego z nich znajduje się od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy ton węgla. W chwili obecnej w gdańskim porcie znajduje się 1,4 mln ton „czarnego złota”

Ok. 20 pociągów i kilkaset ciężarówek każdego dnia wywozi dziesiątki tysięcy ton węgla z gdańskiego portu do miejscowości w całej Polsce. Pracownicy portu pracują nieprzerwanie, a rozładunek ze statków i załadunek na pociągi trwa 24 godziny na dobę. To efekt doskonałej współpracy Portu Gdańsk z importerami, takimi jak PGE Paliwa, spółka córka Polskiej Grupy Energetycznej, która odpowiada za sprowadzanie węgla z zagranicy oraz przewoźnikami kolejowymi: PKP PLK i PKP CARGO, które rozdysponowują węgiel na cały kraj.

Gdański Port Północny przypomina trochę krajobraz z innej planety. Na każdym skrawku ziemi leżą ogromne hałdy węgla. Non stop pracują również specjalne maszyny segregujące surowiec. Oddzielny stos usypywany jest z drobnego koksu, oddzielny z ekogroszku, a jeszcze kolejny z najbardziej wartościowego energetycznie tzw. orzecha. Po wyładunku i segregacji węgiel za pomocą specjalnych taśm i szybów ładowany jest na pociągi.

Uczestniczymy w tym ważnym łańcuchu jakim jest import węgla do naszego kraju. Jesteśmy odpowiedzialni za etap, który rozpoczyna się na redzie naszego portu, a kończy na placach składowych. Do tej pory realizowaliśmy przeładunki węgla głównie na pirsie rudowym, gdzie operatorem jest spółka Port Północny, a  także na terenie Portu Wewnętrznego, gdzie operuje spółka PG Eksploatacja S.A. Wojna w Ukrainie spowodowała, że musieliśmy włączyć dodatkowe nabrzeża, w oparciu o które jest możliwy rozładunek węgla. Co do zasady, w porcie realizujemy rozładunek przy wykorzystaniu sprzętu, który znajduje się na nabrzeżach. Ale dynamiczny wzrost przeładunku tej grupy ładunkowej jaką jest węgiel, spowodował że posługujemy się również urządzeniami statkowymi. W porcie jesteśmy odpowiedzialni za dwie relacje: rozładunek z burty statku na plac i załadunek na samochody dostawcze i wagony. Na dobę obsługujemy ok. 500 samochodów i ok. 20 składów pociągów z węglem – mówił podczas konferencji prezes Portu Gdańsk Łukasz Greinke.

Jak przekonywał prezes Greinke, ze strony portu nie ma zagrożenia dla przeładunków węgla.

Kongestia nam nie grozi. Choć muszę przyznać, że obecna sytuacja to dla nas duże wyzwanie. Możliwe, że w tej grupie ładunkowej zakończymy rok wynikiem niespotykanym do tej pory, bo aż 13 mln ton. Przypomnę tylko, że średnie przeładunki węgla sięgały dotychczas ok. 4,8 mln ton rocznie.

Wcześniej węgiel przyjeżdżał do Polski pociągami zza wschodniej granicy. Po agresji Rosji na Ukrainę i sankcjach, które objęły rosyjski surowiec ten kierunek jest zamknięty. Całe szczęście Port Gdańsk był przygotowany na taką ewentualność i dysponuje sprzętem, który zapewnia bezpieczeństwo całej Polsce. Jeżeli dzisiaj w domu włączacie grzejnik istnieje duże prawdopodobieństwo, że ciepło, które zapewnia Wam Wasza ciepłownia, pochodzi z węgla, który przypłynął właśnie do Gdańska. I oby tak było całą zimę.

PF

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych